Sytuacja związana z pandemią, zarówno w Polsce, jak i na świecie, zobowiązuje nas do stosowania się do obostrzeń wprowadzonych przez władze w każdym państwie. Jednym z nakazów, który ma chronić zarówno nas, jak i ludzi wokół, jest noszenie maseczek ochronnych.
Aktualne przepisy mówią o noszeniu ich m.in. w komunikacji miejskiej czy zamkniętych przestrzeniach. Sytuacjami, w których również powinniśmy zakrywać nos i usta, są te gdy nie możemy zachować bezpiecznej odległości od innych osób. Dzięki stosowaniu się do tej prostej zasady, w skuteczny sposób jesteśmy w stanie ograniczyć rozprzestrzenianie się wirusa i szybciej zakończyć trwającą pandemię. Oczywiście powinniśmy zwrócić również uwagę na inne aspekty, takie jak wspomniana wcześniej, bezpieczną odległość od innych ludzi, ale również regularna i dokładna dezynfekcja rąk. Mimo że maseczki towarzyszą nam od niemal półtora roku, w dalszym ciągu wielu z nas popełnia błędy w kwestii jej użytkowania. Nieodpowiednie noszenie znacząco zmniejsza ich skuteczność i zwiększa ryzyko zachorowania. Jak więc prawidłowo powinniśmy stosować maseczki ochronne?
Krok 1 – Zakładanie
Zakładanie maseczek wciąż sprawia wiele problemów. Na samym początku rozpoczęcia się pandemii, maseczki ochronne zakładaliśmy intuicyjnie, co powodowało, że czasem nieświadomie robiliśmy to w nieprawidłowy sposób. Aktualnie, gdy minęło już półtora roku, wielu z nas albo w dalszym ciągu popełnia nie do końca świadome błędy, albo jesteśmy na tyle zmęczeni sytuacją, że nie robimy tego z należytą starannością. W wyniku błędnego jej zakładania możemy w prosty sposób doprowadzić do zakażenia, więc podstawową i najważniejsza kwestią jest sprawdzenie czy nasza maseczka ochronna jest czysta. Jeżeli posiadamy jednorazowe maseczki, zawsze zakładamy nową. Jeśli natomiast są to maseczki wielokrotnego użytku, musimy regularnie ją prać. Po drugie, zawsze zakładamy ją po ówczesnym zdezynfekowaniu lub umyciu rąk. Następnie zakrywamy usta i nos tak, aby były jak najbardziej szczelnie zasłonięte, co zazwyczaj ułatwia metalowy element w górnej części maseczki, który podlega regulacji. Maseczki ochronnej nigdy nie dotykamy z przodu, wyjątkiem jest jedynie wspomniany nosek, a elementami, za które ją trzymamy i zakładamy są gumki po jej obu stronach.
Krok 2 – Podczas noszenia
Maski jesteśmy zobowiązani nosić m.in. we wszystkich, publicznych pomieszczeniach zamkniętych. Od czasu kiedy sytuacja epidemiologiczna zaczęła się poprawiać, obowiązek ten nie jest już stosowany na ulicach miast na świeżym powietrzu. Jednak żeby noszenie maseczki ochronnej miało sens, powinniśmy stosować się do kilku bardzo ważnych zasad. Po pierwsze, w miejscach gdzie taki nakaz obowiązuje, nie ściągamy jej, przez cały czas powinna ona szczelnie zakrywać usta i nos. Ciągłe ściąganie i zakładanie maseczki może przyczynić się do zwiększenia prawdopodobieństwa zakażenia, a również i my stanowimy wtedy zagrożenie dla osób znajdujących się w naszym otoczeniu. Po drugie, nie powinniśmy dotykać przedniej części maseczki ochronnej. Jednak jest to czasem odruch bezwarunkowy, dlatego po takiej sytuacji powinniśmy niezwłocznie zdezynfekować lub umyć ręce. Dodatkowo, jeżeli mamy taką możliwość, zmieńmy maseczkę na nową.
Krok 3 – Zdejmowanie
Zdejmowanie maseczek w miejscach, gdzie jest to dozwolone, to z pewnością dla większości z nas duża ulga. Faktem jest, że noszenie jej przez bardzo długi czas może być niekomfortowe, ponieważ nie jesteśmy przyzwyczajeni, żeby ciągle mieć coś na twarzy. Jednak zanim wykonasz ten krok, powinieneś zadbać o kilka istotnych rzeczy. I w tym przypadku, analogicznie do poprzednich kroków, nie należy dotykać przedniej części maseczki ochronnej. Ściągamy ją oburącz poprzez złapanie gumek znajdujących się za uszami. A dlaczego nie powinniśmy ściągać jej od przodu, mimo że zaraz wyląduje w śmieciach? Jest to spowodowane tym, że znajdują się na niej drobnoustroje i zanieczyszczenia, których dotknięcie może zwiększyć szansę, że zostaniemy zakażeni. Kiedy już ją zdejmiemy, pamiętajmy żeby nie kłaść jej w pierwszym lepszym miejscu. Maseczkę ochronną, w zależności od rodzaju, albo wyrzucamy do kosza, albo wkładamy do suchego pojemnika. Oczywiście, na sam koniec myjemy bądź dezynfekujemy ręce.