W sobotnie popołudnie (29 kwietnia), parking przy galerii Sfera wypełnił się muzyką i, co najważniejsze tancerzami, którzy zaprezentowali się w ramach tegorocznej edycji Międzynarodowego Dnia Tańca. Impreza ta ma bogatą tradycję, jednak niespodziewanie pięć lat temu, wstrzymano jego organizację. Jak przekonuje jednak Radosław Michalak, obecni organizatorzy bardzo chcieliby, aby ta impreza ponownie wpisała się na stałe w plan bielskich imprez.
Na scenie zobaczyliśmy aż 32 grupy taneczne z Bielska-Białej, ale także z Żywca, Bystrej, czy Buczkowic.
– Naszą ideą jest promowanie tańca, jako sposobu wyrażania siebie i swoich emocji. Na scenie zaprezentują się zarówno dzieci, młodzież, a nawet starsi tancerzy. Przegląd jest pełny. Nie ma też znaczenia, jaki styl tańca preferujemy: czy jest to klasyka baletu, hip-hop, taniec ludowy, czy dancehall. Najważniejsza jest miłość do tańca. Wspólne świętowanie pozwoli na integrację różnych formacji tańczących, a także na pokazanie, że taniec łączy ludzi, niezależnie od pochodzenia, kultury czy wieku – przekonywał Radosław Michalak ze Szkoły Tańca Cubana w Bielsku-Białej tuż przed rozpoczęciem imprezy.
Ta idea z pewnością przekonała mieszkańców Bielska-Białej, którzy tłumnie zjawili się na parkingu galerii.
Imprezę poprowadzili Michał J. Sandecki i Dawid Falędysz.
Cieszymy się.
Nieprawda podszywacz, dzieci w chustach nie cieszą się.
Mam nadzieję że się nie podnieciłeś niektórymi zdjęciami panie falszywo Hermenegildo,czyli trollu.
Nikt mnie bardziej nie potrafi podniecić od podszywacza Hermenegildy, niestety tylko głupimi komentarzami.