Małopolski Wojewódzki Lekarz Weterynarii poinformował, że do Małopolski trafiło mięso z chorych krów.
Według kontrolerów „do zakładu rozbioru zostało wprowadzonych 2173 kg . Mięso pozyskane w zakładzie, w stosunku do którego nie udokumentowano przeprowadzenia weterynaryjnego badania poubojowego, zostało objęte procedurą wycofania z obrotu. Mięso oraz produkty z udziałem zakwestionowanego surowca, znajdującego się na terenie województwa małopolskiego, zostało dostarczone do 5 podmiotów będących pod nadzorem Inspekcji Weterynaryjnej znajdujących się na terenie 3 powiatów województwa małopolskiego oraz 39 podmiotów będących pod nadzorem Inspekcji Sanitarnej”. Komunikat nie podaje do których placówek trafiło zakwestionowane mięso.
Według Małopolskiego Wojewódzkiego Lekarza Weterynarii działania Inspekcji Weterynaryjnej województwa małopolskiego są obecnie są na końcowym etapie. Zakwestionowane mięso nie zawierało niebezpiecznych dla zdrowia antybiotyków i substancji przeciwbakteryjnych.
Widzisz Franuś ,całkowicie popieram tylko Ty wiesz ?????
Nie wiem co popierasz. Ja nic nie wiem tylko przytaczam to co w artykule. I zadaję pytanie.
Popieram F. to,że trafiłeś niechcący w sedno.
Aha, o to Ci chodziło Jan z B w komentowaniu mięsa z chorych krów w Małopolsce. To o moją osobę chodziło a nie o krowy. Uwierz, że mięso z krów jest tutaj ważniejsze niż moja niewiedza, którą wydaje Ci się, że udowodniłeś i udzielasz mi poparcia. Zupełnie niepotrzebnie tym bardziej, że jest ono całkowite.
Smacznego,zapomnieli dopisać.
Aha, mięso było z chorych krów ale nie zawierało niebezpiecznych dla zdrowia antybiotyków i substancji przeciwbakteryjnych. Trafiło do 44 podmiotów będących pod nadzorem a do ilu trafiło już klientów?