Nieznany sprawca oblał w Milówce czerwoną farbą obelisk kapitana Antoniego Bieguna o pseudonimie „Sztubak” i jego żołnierzy z Narodowych Sił Zbrojnych.
Wspomniany obelisk znajduje się w centrum Milówki przy rondzie. Wczoraj (1 marca) pod pomnikiem składano kwiaty, wiązanki i znicze obchodząc w ten sposób Narodowy Dzień Pamięci „Żołnierzy wyklętych”. Dzisiaj (2 marca) nieznany sprawca oblał czerwoną farbą obelisk, a przy okazji zaplamił flagę Polski oraz stłukł nieco szklanych zniczy. Na miejscu pojawili się policjanci, w tym kryminalni, którzy zabezpieczyli ślady i starali się zebrać informacje od okolicznych mieszkańców o incydencie.
Wstyd mi za Milówkę.
Panie Pośle Matuszny,Panie Starosto Kalata i Panię Wójcie Piętka najwyzszy czas zareagować na bzdury i oszczercze pomówienia niejakiego Patryka Ossowskiego reportera z Wp bo Milówka to nie Jedwabne.
Milówczanie to nie Wandale.Milówczanie potrafią czcić pamięć prawdziwych BOHATERÓW KTÓRZY ODDALI SWOJE MŁODE ŻYCIE OJCZYŹNIE.NA FOTCE UROCZYSTOŚĆ POŚWIĘCENIA SARKOFAGU ZBUDOWANEGO NA MOGILE ZASŁUŻONEGO RODU DLA MILÓWKI RODU MILEWSKICH Z KTÓREGO SYN ZGINĄŁ W KATYNIU.ROK POŚWIECENIA SARKOFAGU 2018.MILÓWCZANIE NAZWALI RONDO IM POLEGŁYCH ZA OJCZYZNĘ. PRAWDZIWYCH BOHATERÓW PAMIĘĆ TRWA I BĘDZIE TRWAĆ WIECZNIE BEZ IDEOLOGI. NA UROCZYSTOŚĆ POŚMIĘCENIA SARKOFAGU NIE TRZA BYŁO PRZYWOZIĆ LUDZI Z ZEWNĄTRZ.
A historia prosta jak drut. Cheba kasika koło 1944 roku w Milówce,Szarem
N S Z kto żył w tych czasach to wie co to byli za gagatki o co oni w górach walczyli i z kim
Dokładnie tak było teraz w imię niezrozumiałych idei promuje się tą ponurą organizację zwaną żołnierzami wyklętymi
Promuje to partia będąca Spadkobierczynią PZPR!
Jakiś komuch z odebraną emeryturą….