Wczoraj (piątek, 30 czerwca) Janusz Rokicki z Cieszyna już oficjalnie zakończył 21-letnią przygodę ze sportem.
Został pożegnany podczas 51. Mistrzostw Polski w Szczecinie przez prezesa zarządu Polskiego Związku Sportu Niepełnosprawnych Start oraz trenerów kadry.
– Chciałem bardzo serdecznie wszystkim podziękować za ten czas, który spędziłem w sporcie. Mojej żonie Marcie Rokickiej za wsparcie w każdej sytuacji, za cierpliwość, którą wykazywała do mnie do moich ciągłych nieobecności w domu, moim synom, którzy mi kibicowali. Chciałem podziękować mojemu trenerowi Zbigniewowi Gryżboniowi za wszystkie treningi, jego wiedzę trenerską i doświadczenie, bez czego nie zaszedłbym na sam szczyt sportowej kariery. Dziękuję też wszystkim kolegom, koleżankom za fajnie spędzony czas. Co złego z mojej strony, zabieram ze sobą. Jeszcze raz bardzo dziękuję – napisał Rokicki w mediach społecznościowych.
Janusz Rokicki (ur. 1974) to lekkoatleta, kulomiot, startujący w sporcie niepełnosprawnych. W swojej karierze trzy razy był wicemistrzem paraolimpiady, był też mistrzem świata i Europy w paralekkoatletyce.
`74 to dobry rocznik.Powodzenia Jasiek