Bielsko-Biała Na sygnale

Motorowerzysta jechał wężykiem bielską obwodnicą

Fot. Wojciech Ciomborowski

Obowiązki zawodowe wykonuje już… w drodze do pracy. Bielska policjantka zatrzymała podpitego motorowerzystę, którego jazda wężykiem mogłaby skończyć się tragedią. Przede wszystkim dla niego samego.

7 września tuż przed 19.00 drogą ekspresową w Bielsku-Białej do swojej jednostki jechała policjantka z wydziału prewencji. Jej uwagę zwrócił motorowerzysta. Poruszał się bowiem całą szerokością pasa jezdni. Widząc to niebezpieczne zachowanie, poinformowała dyżurnego bielskiej komendy, a sama przystąpiła do działania. – Wyprzedziła go i zatrzymała w bezpiecznym miejscu, w rejonie węzła Mikuszowice. Podejrzenia mundurowej okazały się trafne. Od mężczyzny czuć było alkohol. Policjantka uniemożliwiła dalszą jazdę 42-latkowi do czasu przybycia patrolu. Badanie alkomatem wykazało, że kierujący miał ponad 0,7 promila alkoholu w organizmie – informuje Ilona Michalczyk z bielskiej komendy.

Mężczyzna odpowie nie tylko za jazdę po pijaku, ale i za nielegalną jazdę motorowerem po ekspresówce.

google_news