Nieznany mężczyzna miał zaczepiać dzieci na terenie osiedla północ w Czechowicach-Dziedzicach. Taka informacja krąży po tym mieście od kilku dni. Policja potwierdza, iż takie zdarzenie miało miejsce, choć mowa jest o jednym przypadku.
Dotyczy ono siedmiolatka, którego w poniedziałek przed szkołą zaczepił mężczyzna w średnim wieku. Zaproponował, że pokaże mu hulajnogę, które miała znajdować się w samochodzie nieznajomego. Chłopak nie dał się zwieść. Nie wsiadł do samochodu, lecz jak najszybciej wrócił do budynku szkoły. O zajściu poinformował rodziców, którzy powiadomili szkołę. Policja prowadzi w tej sprawie działania operacyjne. Zwiększono również liczbę patroli na terenie osiedla.
Podobne przypadki zaczepiania dzieci miały mieć miejsce przed tą samą szkołą na początku roku szkolnego.