Wydaje się, że obecna aura nie sprzyja jeździe na rowerze. Tymczasem tylko jednego dnia, we wtorek 10 grudnia, policjanci zatrzymali w naszym regionie aż czterech nietrzeźwych cyklistów!
W Wiślicy na ul. Katowickiej wpadł 51-latek. Mężczyzna wydmuchał 2 promile alkoholu. W Międzyświeciu na ul. Bładnickiej mundurowi zatrzymali 33-letniego rowerzystę z promilem alkoholu w wydychanym powietrzu. W Mnichu na ul. Słowackiego zakończył jazdę 39-latek, który poruszał się rowerem mimo iż w jego organizmie buzowało 1,5 promila alkoholu. Z kolei w Zaborzu ul. Kalinowej 60-letni rowerzysta wydmuchał półtora promila alkoholu.