Bielsko-Biała Na sygnale

Na balkonie utknął… Adaś. Sąsiedzi wezwali policję, powiadomiono straż pożarną | ZDJĘCIA

W nocy z soboty na niedzielę z balkonu bloku przy ul. Majakowskiego w Bielsku-Białej raz za razem słychać było miau…, miau… Zareagowali sąsiedzi, którzy wezwali policję, a chwilę później na miejsce przyjechali strażacy.

W toku policyjnych czynności ustalono, że na balkonie jednego z mieszkań utknął kot, a w mieszkaniu nikogo nie ma. O pomoc poproszono strażaków.

Zgłoszenie zdarzenia wpłynęło do SKKM z policji o godz. 00.17. Po dojeździe na miejsce okazało się, że konieczne jest wezwanie drabiny mechanicznej. Kota – Adasia udało się zdjąć z balkonu, został przekazany pod chwilową opiekę byłego właściciela i tam poczeka na obecną właścicielkę.

– Bardzo dziękujemy zarówno policji, jak i strażakom za pomoc uratowaniu Adasia – podziękowały lokatorki pobliskich posesji. W akcji uczestniczyły dwa zastępy straży pożarnej z JRG1 i patrol z I Komisariatu Policji.

google_news