Policjanci wydziału kryminalnego z Andrychowa uzyskali niedawno informację, iż na jednym z portali aukcyjnych pojawił się zabytkowy przedmiot opisany jako „siekierka, toporek z epoki brązu”. Był wystawiany na sprzedaż przez 36-letniego mieszkańca gminy Andrychów.
Posiadanie i wprowadzanie do obrotu przedmiotów zabytkowych stanowiących własność Skarbu Państwa jest prawnie zabronione, więc policjanci natychmiast przystąpili do działania. W wyniku podjętych czynności ustalili personalia mężczyzny z terenu gminy Andrychów, który miał oferować do sprzedaży ów toporek. Mężczyzna stwierdził, że jakiś czas temu kupił go poprzez Internet, a teraz postanowił zarobić na nim i właśnie go sprzedał. – Policjanci ustalili więc kupca i znaleźli u niego zabytkowy przedmiot. Niezwłocznie po jego zabezpieczeniu policjanci nawiązali współpracę z biegłym z Zakładu Archeologii Epoki Brązu Instytutu Archeologii UJ w Krakowie, który w trakcie wstępnych oględzin oceni, że najprawdopodobniej znalezisko, to nie jest repliką i mamy tu do czynienia z oryginalnym zabytkiem z epoki brązu, a jego przybliżone datowanie to przedział od ok. 1300 lat do ok. 1000 lat p.n.e – mówi Elżbieta Goleniowska-Warchał, rzecznik prasowy wadowickiej policji.
Na obecnym etapie dochodzenia śledczy ustalają miejsce i okoliczności odnalezienia przedmiotu jak również drogę jaką zabytek archeologiczny przeszedł na portalach aukcyjnych. Ponadto biegli w trakcie wydawania specjalistycznej opinii spróbują wycenić andrychowskie znalezisko.Przedmiotowe postępowanie prowadzone jest w sprawie o przywłaszczenie i nadzorowane przez Prokuraturę Rejonową w Wadowicach .