Temat tego urokliwego miejsca w Beskidzie Śląskim od dawna jest szeroko komentowany w związku z planami jego zabudowy. Co jakiś czas pojawiają się nowe wątki.
My o tej sprawie pisaliśmy między innymi TUTAJ. Od niemal dwudziestu lat planowane jest tam poczynienie inwestycji, w planach tych mieści się budowa ośrodka narciarskiego, a więc między innymi wycinka lasu. Pomyślne dla tego celu decyzje wydały lokalne władze. Zaskarżyło te decyzje Stowarzyszenie Pracownia na Rzecz Wszystkich Istot.
– Od 2018 r. walczymy z inwestorem Kotarz Arena sp. z. o.o., który chce wyciąć lasy na górze Kotarz w Beskidzie Śląskim i wybudować ośrodek narciarski. Żeby to zrobić musiał pozbawić te lasy charakteru ochronnego, do czego przychylały się lokalne władze – wójt, Jerzy Pilch i Rada Gminy Brenna. Starosta Cieszyński decyzją z 2019 r. pozbawił charakteru ochronnego las o powierzchni ponad 25 ha a Samorządowe Kolegium Odwoławcze w Bielsku-Białej utrzymało tę decyzję w mocy. A dlaczego góra Kotarz jest tak cennym ekosystemem? Lasy wraz z halą na górze Kotarz stanowią obszar o wyjątkowych walorach przyrodniczych, podlegający prawnej ochronie w postaci Parku Krajobrazowego Beskidu Śląskiego. Przebiega tamtędy korytarz ekologiczny o randze międzynarodowej (Główny Południowy Korytarz Ekologiczny) o kluczowym znaczeniu dla migracji dużych ssaków. Dodatkowo znajduje się on pomiędzy fragmentami siedliskowego obszaru Natura 2000 Beskid Śląski PLH240005, zapewniając spójność obszarów chronionych. Na terenie tego lasu znajdują się także stanowiska cennych, zagrożonych gatunków zwierząt, jak choćby sóweczki, włochatki, puszczyka uralskiego, puchacza, dzięcioła białogrzbietego, dzięcioła trójpalczastego, nocka dużego, a także wilka i rysia – informuje Stowarzyszenie.
Sprawa trafiła do kolejnych instancji sądowych.
– Zaskarżyliśmy te decyzje. Finalnie Naczelny Sąd Administracyjny wyrokiem z dnia 13 września 2024 r. (sygn. akt I OSK 734/21) uwzględnił naszą skargę kasacyjną, w której podnoszono, że pozbawienie charakteru ochronnego lasu możliwe jest wyłącznie, gdy ustały wszystkie przyczyny i przesłanki uznania go za ochronny – informuje stowarzyszenie na swojej stronie społecznościowej.
Więcej o tej sprawie przeczytacie w najbliższym numerze “Głosu Ziemi Cieszyńskiej”.
