Na zboczu Klimczoka rośnie najwyższe drzewo w Polsce. Daglezja zielona ma aż 57 metrów wysokości.
Jak informuje Nadleśnictwo Bielsko, drzewo zostało odkryte przez leśnika Rafała Kozubka. Wykorzystał on dane z lotniczego skaningu laserowego z Centralnego Ośrodka Dokumentacji Geodezyjnej i Kartograficznej, a następnie sprawdził je w terenie przy pomocy dalmierza laserowego, uzyskując wynik 56,5 metra. Wynik ten został zweryfikowany na 57 metrów przez Piotra Gacha, autora strony internetowej Mojedrzewa.pl. Dokonał on pomiarów przy pomocy dalmierza „Nikon Forestry Pro” z dwóch różnych miejsc – ze stoku, na którym rośnie rekordowe drzewo oraz z przeciwległego. – Wynik 57 metrów to ostrożna średnia z wykonanych kilkudziesięciu pomiarów, z których około 90 procent mieściło się w przedziale 56,5-58 metrów – tłumaczą w bielskim nadleśnictwie.
Drzewo rośnie w lesie porastającym pasmo góry Klimczok, w gminie Wilkowice w Beskidzie Śląskim. Daglezja zielona (jedlica Douglasa) jest wyższa od dotychczasowych rekordzistów o ponad pięć metrów. – Dorodna daglezja rośnie w leśnictwie Biła w otoczeniu niewiele niższych od siebie drzew i dlatego nie wybija się wyraźnie ponad korony, przez co nie została wcześniej zauważona. Praktycznie każde drzewo w jej sąsiedztwie przekracza 45 metrów wysokości, a przynajmniej cztery mieszczą się w przedziale 53-55 metrów – przybliżają leśnicy. Mimo że wiek okazałej daglezji szacuje się na 115 lat, wykazuje ona dużą żywotność i potencjał do tego, aby śrubować swój rekord.