Dwa namioty pojawiły się dzisiaj (18 marca) na terenie Szpitala Powiatowego w Żywcu.
Dariusz Szatanik, rzecznik prasowy Starostwa Powiatowego w Żywcu, podkreśla, że namioty służyć mają do izolacji pacjentów z podejrzeniem koronawirusa, a zostały ustawione w trosce o zdrowie i bezpieczeństwo sanitarne pacjentów oraz personelu medycznego. Decyzję o ich postawieniu podjął starosta żywiecki Andrzej Kalata w oparciu o procedury zalecane przez Ministerstwo Zdrowia i Konsultanta Krajowego w Dziedzinie Chorób Zakaźnych.
– Działania te pozwolą zminimalizować ryzyko potencjalnego zarażenia podczas udzielania świadczeń medycznych w naszym szpitalu – mówi Antoni Juraszek, dyrektor Zespołu Zakładów Opieki Zdrowotnej w Żywcu, pod który podlega żywiecki szpital.
Cały ten szpital to jeden wielki namiot i skupisko wszelakiej zarazy….
Mam pytanie: kiedy podjęta będzie decyza o ograniczeniu pracy personelu niemedycznego, obslugi i administracyjnego, w trosce o jego zdrowie i bezpieczeństwo? Dlaczego nie podejmuje się decyzji podobnych do tych, które obowiązują w Starostwie i Urzędzie miasta? Czy to zbyt skomplikowane, żeby skrócić czas pracy lub zredukować liczbę pracujących osób do absolutnego minimum?