Tylko szybka reakcja policjantów i pomoc policyjnego psa doprowadziły do zatrzymania sprawcy rozboju w Stryszawie. Mężczyzna napadł i dotkliwie pobił pracownika lokalu z grami zręcznościowymi, a następnie ukradł gotówkę znajdująca się w maszynach gier.
Do zdarzenia doszło w nocy z 24 na 25 lutego. Do lokalu z grami zręcznościowymi w Stryszawie wtargnął zamaskowany mężczyzna, który swoją tożsamość usiłował ukryć poprzez ubranie na głowę kominiarki. Napadł na znajdującego się tam pracownika. Bił go dotkliwie metalowym kluczem (tzw. klucz szwedzki) , a także kopał i uderzał po całym ciele. Następnie za pomocą tego samego klucza zerwał zabezpieczenie dwóch maszyn do gier, z których dokonał kradzieży kilkuset złotych w bilonie i w banknotach.
Na miejsce przestępstwa szybko przybyła grupa dochodzeniowo-śledcza. Zabezpieczyła ślady, a pies podjął trop doprowadzając do budynku w Stryszawie. W budynku policjanci zaleźli ukrywającego się mężczyznę, u którego zabezpieczono obuwie odpowiadające śladom pozostawionym na miejscu zdarzenia. 23-latek został zatrzymany. W trakcie przeszukania mieszkania policjanci odnaleźli pieniądze skradzione w trakcie napadu, ale także natrafili na susz roślinny – prawdopodobnie marihuanę. Mężczyźnie przedstawiono zarzuty rozboju z użyciem niebezpiecznego narzędzia za co grozi kara pozbawienia wolności do 12 lat oraz posiadania środków odurzających, co zagrożone jest karą do trzech lat pozbawienia wolności.
Dziś na wniosek prokuratora, Sąd Rejonowy w Suchej Beskidzkiej zastosował wobec podejrzanego 3 miesięczny areszt.