Cieszyńscy policjanci zatrzymali 30-letniego mieszkańca Ornontowic. Posiadał przy sobie prawie 100 gramów marihuany. Towar miał zawinięty w gazetę.
– Na ulicy Zamkowej w Cieszynie policyjni wywiadowcy zauważyli dwóch mężczyzn, którzy dziwnie się zachowywali. Mundurowi postanowili ich wylegitymować. 30-letni mieszkaniec Ornontowic zaskoczony policyjną kontrolą po chwili przyznał się, że z terenu Czech przemycił do Polski marihuanę. Narkotyki miał ukryte pod kurtką, zawinięte w gazetę. Policjanci zarekwirowali środki odurzające. Jego 26-letni kolega twierdził, że nie wiedział po co jego znajomy szedł do naszych południowych sąsiadów. On sam za granicę wybierał się po czekoladę, a z narkotykami nie ma nic wspólnego. Tymczasem okazało się, że w domu miał prawie 2 gramy marihuany, które policjanci znaleźli podczas przeszukania – relacjonuje Krzysztof Pawlik, oficer prasowy cieszyńskiej policji.
Mężczyźni zostali zatrzymani w policyjnych celach. Usłyszeli zarzuty. Pierwszy z nich odpowie za przemyt i posiadanie narkotyków – grozi mu kara do 5 lat więzienia. Drugi mężczyzna usłyszał zarzut posiadania narkotyków- za to przestępstwo można otrzymać wyrok do trzech lat pozbawienia wolności.
KAra śmierci dla tych narkomańskich zbrodniarzy