Zmarł Arkadiusz Jasek, przez lata związany z BBTS-em, a potem BKS-em.
Walnie przyczynił się do sukcesów siatkarskiego BBTS-u. W 1992 roku bielski klub awansował do elity i już w pierwszym sezonie zajął 3. miejsce. Dwa lata później wywalczył w Częstochowie Puchar Polski, pokonując w finale miejscowy AZS 3:0.
Po zakończeniu kariery zawodniczej związał się z BKS-em. Jak przypominają w klubie – był nazywany człowiekiem-instytucją. Był drugim trenerem, asystentem trenera, kierownikiem drużyny, trenerem grup młodzieżowych, a w 2010 został dyrektorem do spraw sportowych.
Arkadiusz Jasek miał 54 lata.
Byłyśmy w grobie członków pomocy.
Strasznie chwalicie ale jak potrzebował pomocy to gdzie byliście