W poniedziałek, 19 sierpnia 2025 roku, w lesie w rejonie Bielska-Białej doszło do nietypowego zdarzenia z udziałem paralotni. Pilot zawisł na drzewie na wysokości około 8 metrów, jednak dzięki szybkiej interwencji straży pożarnej i GOPR, akcja zakończyła się szczęśliwie – bez obrażeń dla paralotniarza.
O godzinie 14:43 Stanowisko Kierowania Komendanta Miejskiego Państwowej Straży Pożarnej w Bielsku-Białej otrzymało zgłoszenie o paralotni, która utkwiła w koronach drzew. Po przybyciu na miejsce strażacy ustalili, że pilot znajduje się w trudno dostępnym terenie leśnym, zawieszony na wysokości około 8 metrów.
Na miejsce wezwano również ratowników GOPR, którzy przy wsparciu technik alpinistycznych i asekuracji strażaków bezpiecznie sprowadzili paralotniarza na ziemię. Jak podkreślają służby, mężczyzna nie odniósł żadnych obrażeń i nie wymagał pomocy medycznej.
Strażacy apelują do osób uprawiających sporty ekstremalne o zachowanie szczególnej ostrożności, zwłaszcza w terenach leśnych, gdzie łatwo o nieprzewidziane wypadki.
Zdjęcia: st. kpt. Paweł Nycz, st. str. Piotr Górecki
