W środę ok. południa kilkudniowy noworodek odnaleziony został w Oknie Życia Domu Matki i Dziecka Caritas w Bielsku-Białej. Maluch był ciepło ubrany i opatulony w kocyk, nic mu nie dolega. To trzeci taki przypadek od początku istnienia instytucji w naszym mieście.
Przedwczoraj w bielskim „Oknie Życia” przy ul. ks. Brzóski ok. południa odnaleziono noworodka. Informację potwierdza Komenda Miejska Policji w Bielsku-Białej. – Dziecko było ubrane w ciepłe ubrania, przykryte kocykiem. Funkcjonariusze prowadzą działania w niezbędnym zakresie pod kątem narażenia zdrowia i życia dziecka. Maluch jest zdrowy, znajduje się pod opieką lekarzy – mówi asp. sztab. Katarzyna Chrobak. Policja nie udziela szczegółowych informacji, jak jednak dowiedział się portal, działania prowadzone przez mundurowych są standardową procedurą. Personalia matki, która pozostawiła dziecko w „Oknie Życia” nie będą ustalane.
„Okno Życia” Caritas w Bielsku-Białej działa od 2009 roku. Do tej pory instytucja przyjęła troje dzieci, poprzednie w 2016 i 2020 roku.
Zwyczajne porzucenie dziecka, matka powinna być ukarana, dziecko to nie przedmiot, żeby je podrzucać byle gdzie. Matka nie ma prawa pozbawiać dziecka tożsamości, może to dziecko jako dorosły będzie chciało poznać swoją rodzinę, rodzeństwo. Isnieje instytucja adopcji, można z niej korzystać. Otoczenie tej kobiety wiedziało o ciąży i nikt się nie zdziwi że nie ma dziecka?
jest 30-letni syn od Wacka do adopcji, bierz – okazja
Nie zostawiła dziecka byle gdzie, tylko w oknie życia… czyli miejscu które powstało właśnie w tym celu. Nie znamy jej historii i dlaczego zdecydowała się na takie rozwiązanie więc nie nam to oceniać. A fakt że maluch ubrany był ciepło świadczy o tym że raczej jego los nie był jej raczej obojętny.
brawo za myślenie nieidealistyczne
oddała dziecko jak nieudany zakup, nie spodobało sie, po prostu egoistka
A jeśli nie miała warunków by go wychować? Lub środowisko w którym miałaby się wychowywać jest przemocowe? Owszem takie sytuacje to zawsze tragedia, ale nie zmienia to faktu że nie wiemy co kierowało daną osobą.
wtedy zostaiwa się dziecko w szpitalu, a szpital powiadamia ośrodek adopcyjny, już w czasie ciąży matka może skontaktowac się z ośrodkiem adopcyjnym aby przeanalizować swoją sytuację życiową i poszukać najlepszych rozwiązań
Czy do takie okna mozna 30 letniego syna oddac, co sie nie chce z domu wyprowadzic? Mam takiego na utrzymaniu, jeszcze z Grazynka bym na stare lata cos po rykityki wieczorkiem, a ten siedzi calymi nocami wgapiony w ten monitor
można, razem z rykityki
Okno życia to opresyjna katotalibańska instytucja która nakłania kobiety do bycia inkubatorami! Tak dla aborcji na życzenie!
aborcia istotnie jest natychmiast potrzebna,abortują ci pusty łeb i jednego tłuka będzie mniej
Parlament Europejski już kiedyś debatował nad ogólnoeuropejskim zakazem tworzenia takich miejsc .Jak stwierdzono ,dziecko ma prawo do poznania swojej tożsamości. Zamiast do okna życia lepiej dzieciaka wyrzucić do śmietnika,a jeszcze lepiej i nowocześniej ,w okresie płodowym rozerwać go na kawałki
idiotyzmy, zrozumiałeś coś z PE?
Idiotyzm to twoje drugie imię
dzieciniada przedszkolna
Chwała Bogu, mądra matka.
Jakie działania w sprawie narażenia zdrowia i życia dziecka? – po to jest okno życia.
To nic nowego że nie rozumiesz.
Podszywacz, przecież nowej rzeczy nie “rozumię” i Twoich głupich wtrąceń. Oraz podszywacz nie rozumie jak się pisze rozumiem.
rozum, mylisz tylko mnie podszywacz, żadna inna korzyść