Około godz. 21.30 do dyżurnego policji wpłynęło zgłoszenie, z którego wynikało, iż w rejonie skrzyżowania ul. Kamińskiego z ul. Michałowicza w Bielsku-Białej mężczyzna doznał otwartego złamania nogi. Zespół ratownictwa medycznego odwiózł poszkodowanego do szpitala.
Wczoraj późnym wieczorem patrol policji zauważył mężczyznę, z którego zachowania wynikało, iż ten może potrzebować pomocy. Okazało się, że 36-latek się przewrócił i złamał nogę. Zdarzenie zakwalifikowano jako nieszczęśliwy wypadek.
Minionej nocy, ze względu na marznące opady deszczu, na niektórych chodnikach utworzyła się warstwa lodu i śniegu, było ślisko. W rejonie miejsca zdarzenia na chodniku nie było ani lodu, ani śniegu, 36-latek najprawdopodobniej się potknął. Służby odpowiedzialne za utrzymanie dróg pracowały pełną parą.