Na sygnale Czechowice-Dziedzice

Obywatel Bangladeszu wpadł przez niesprawne auto. Ma poważne kłopoty

W minionym tygodniu funkcjonariusze Komisariatu Policji w Czechowicach-Dziedzicach – mł. asp. Dariusz Nowak oraz sierż. sztab. Przemysław Sztafiński podjęli interwencję wobec obcokrajowca kierującego samochodem marki Opel Corsa. Podczas kontroli drogowej szybko okazało się, że sprawa ma poważniejsze podłoże, niż mogło się początkowo wydawać.

Za kierownicą pojazdu siedział obywatel Bangladeszu, który legitymował się prawem jazdy wydanym poza granicami Unii Europejskiej. Niestety, dokument ten nie jest honorowany na terenie Rzeczypospolitej Polskiej, ponieważ mężczyzna nie posiadał wymaganego międzynarodowego prawa jazdy, które umożliwia jazdę przez okres 6 miesięcy po polskich drogach.

W związku z tym funkcjonariusze zmuszeni byli sporządzić wniosek do sądu o ukaranie kierującego za prowadzenie pojazdu bez uprawnień. To jednak nie koniec problemów. Pojazd, którym poruszał się obcokrajowiec, znajdował się w skrajnie złym stanie technicznym. Elementy układu wydechowego były niezamocowane i dosłownie tarły o asfalt, co groziło jego oderwaniem podczas jazdy. Taka usterka mogła doprowadzić do poważnego zagrożenia w ruchu drogowym. Na domiar złego pojazd nie posiadał ważnego przeglądu technicznego.

Odpowiedzialność za wykroczenia poniesie nie tylko kierowca, ale również właściciel pojazdu. To on bowiem dopuścił do prowadzenia auta przez osobę bez wymaganych uprawnień, nie zadbał o jego stan techniczny i nie przedstawił samochodu do obowiązkowego badania technicznego w wyznaczonym terminie. Sprawa trafiła do sądu. Zarówno kierujący, jak i właściciel pojazdu odpowiedzą za swoje przewinienia.

google_news