Dzięki reakcji świadka żywieccy policjanci zatrzymali 53-latka, który kierował samochodem na podwójnym gazie.
Kilka dni temu około 5.30 do dyżurnego żywieckiej komendy zatelefonował mieszkaniec Żywca i poinformował, że na jedną z tamtejszych stacji paliw przyjechał oplem mężczyzna, który wygląda na pijanego. Zanim radiowóz dotarł na miejsce żywczanin odebrał kierowcy kluczyki.
Jego obawy okazały się zasadne. Kiedy mundurowi sprawdzili stan trzeźwości 53-latka alkomat pokazał ponad 2 promile.
Za prowadzenie samochodu w stanie nietrzeźwości grozi wysoka grzywna oraz nawet 2-letnia odsiadka.
Jo to sie tak boje pijanych szoferów i milicjantów łapówkarzy że nigdy nie wsiadom do mojej Skody z 84 roku na trzeźwo !!!!