Tą smutną wiadomość przekazał Szpital Śląski w Cieszynie.
W dniu 05 czerwca br. zmarł dr n. med. Piotr Firczyk (1960-2022), wieloletni Ordynator Oddziału nefrologicznego i Stacji dializ w Szpitalu Śląskim w Cieszynie.
Doktor Piotr Firczyk ukończył Śląską Akademię Medyczną w Katowicach w 1985r. W tym samym roku podjął pracę zawodową w Szpitalu Śląskim w Cieszynie w Oddziale chorób wewnętrznych oraz w Wiejskim Ośrodku Zdrowia w Kończycach Wielkich, gdzie piastował funkcję kierownika (1987-1995).
W 1994 r. uzyskał tytuł specjalisty chorób wewnętrznych II stopnia a rok później rozpoczął specjalizację w dziedzinie nefrologii w Klinice Nefrologii Śląskiej Akademii Medycznej w Katowicach pod kierunkiem prof. Franciszka Kokota
Od 01.09.1997 r. pełnił funkcję Kierownika Stacji dializ, a od 01.02.1998r. został powołany na stanowisko Ordynatora Oddziału nefrologicznego wraz ze stacją dializ. Tytuł specjalisty nefrologa II stopnia uzyskał w 2000 r, natomiast w 2007 r. uzyskał tytuł doktora nauk medycznych.
Od 1995 r.za sprawą ówczesnego Dyrektora Macieja Krzanowskiego rozpoczął tworzenie i organizowanie pracy oddziału nefrologicznego ze stacją dializ w Szpitalu Śląskim, czego uwieńczeniem był pierwszy zabieg hemodializy przeprowadzony 13.10.1997 r.
“Stworzył od podstaw Oddział nefrologii i stację dializ, z ogromnym uporem i konsekwencją pozyskiwał sprzęt niezbędny do leczenia nerkozastępczego. Pomimo wielu trudności nigdy się nie poddawał i wytrwałe dążył do celu. Jego priorytetem zawodowym było zwiększenie dostępności do leczenia nerkozastępczego dla mieszkańców powiatu cieszyńskiego co realizował z wielką determinacją i ogromnym zapałem przez wszystkie lata swojej pracy. Pacjenci obdarzali go ogromnym zaufaniem i życzliwością, zawsze mogli liczyć na Jego pomoc i wsparcie. Dzięki Jego ogromnemu zaangażowaniu znacznie wzrósł poziom wiedzy medycznej i świadomości personelu medycznego w dziedzinie chorób nerek. W arkana zawodu wprowadził wielu lekarzy i pielęgniarki, potrafił ich zainspirować do pracy na rzecz pacjentów nefrologicznych. Był prekursorem leczenia hemodializą na Śląsku Cieszyńskim. Wykonywał zawód z wielkim oddaniem i pasją .
Panie Doktorze, zostało jeszcze tyle niedokończonych spraw… Za wszystko bardzo dziękujemy.” – czytamy w komunikacie Szpitala Śląskiego w Cieszynie.
Był chory a nikomu o tym nie mówił
Tekst
Nikt nigdzie nie pisze na co zmarł a może zawał po szczpawkach.
Barbara
Wielka strata ! Takich lekarzy nam potrzeba ! Człowiek wielkiego serca . ! Żegnaj drogi Panie Doktorze ?
Drogi panie doktorze, spoczywaj w pokoju wiecznym. Anielski orszak niech twą duszę przyjmie 🙁