Będąc z wizytą u znajomego kobieta ukradła mu portfel oraz złotą i srebrną biżuterię.
Do kradzieży doszło w jednym z domów w gminie Wadowice. 44-latka odwiedziła swojego znajomego. Po jej wyjściu mężczyzna stwierdził, że skradziono mu portfel z dokumentami, kartę bankomatową i pieniądze oraz złote i srebrne łańcuszki oraz pierścionki. Właściciel wycenił wartość strat na sumę ponad 32 tysięcy złotych. Policjanci zatrzymali podejrzaną kobietę, a podczas przeszukania jej domu znaleźli część skradzionych pieniędzy. Kobieta usłyszała zarzut kradzieży, do którego częściowo się przyznała. Grozi jej od 3 miesięcy do nawet 5 lat więzienia.
Dlaczego Bóg skarał nas inwazją złodziei którzy rozprzestrzenili się nawet głęboko po za granicami naszego kraju. Jak im nie wstyd w dzisiejszych czasach wybrać taki śmierdzący zawód. Przecież o pracę nie trudno i da się uczciwie żyć.