Wielu utytułowanych olimpijczyków z terenu Podbeskidzia uczestniczyło w spotkaniu opłatkowym, zorganizowanym z inicjatywy Beskidzkiej Rady Olimpijskiej, której prezesem jest były trener reprezentacji Polski w piłce siatkowej – Wiktor Krebok.
– Moi drodzy, proszę, o powstanie i uczczenie minutą ciszy naszych zmarłych przyjaciół członków BRO prezesa Sławomira Wojtulewskiego, skarbnika Ludwika Hejnego, skoczka narciarskiego Gustawa Bujoka, kajakarza Ewalda Janusza oraz trenera Piotra Pawlusiaka – na początku spotkania do zebranych zaapelował Wiktor Krebok.
Następnie przybyłym gościom życzenia złożyli biskup senior diecezji bielsko-żywieckiej Tadeusz Rakoczy, zastępca prezydenta miasta Waldemar Jędrusiński oraz przewodniczący Rady Miejskiej Jarosław Klimaszewski. W gronie gości obecni byli także m.in.: wiceprezes Polskiego Komitetu Olimpijskiego Mieczysław Nowicki, przewodnicząca Komisji Zdrowia, Polityki Społecznej i Sportu Rady Miejskiej Agnieszka Gorgoń-Komor oraz naczelnicy wydziałów Krystyna Cyran i Ryszard Radwan.
Podczas spotkania w bielskim Parkhotelu Vienna podczas uroczystej kolacji wspaniałym olimpijczykom wręczono pamiątkowe fotografie i okolicznościowe medale. A byli nimi: gimnastyk – Mieczysław Strzałka, skoczkowie narciarscy – Henryk Marek, Stanisław Pawlusiak i Janusz Malik, biegaczki i biegacze narciarscy – Anna Gębala, Katarzyna Gębala-Roszkowska, Dorota Kwaśny-Lejawa, Agnieszka Szymańczak-Florek i Wiesław Gębala, kombinatorzy norwescy – Józef Pawlusiak i Stefan Hula, kolarz – Jan Stachura, bokser – Marian Kasprzyk, dżudoka – Krzysztof Kurczyna.
Wyróżnienia i upominki wręczono również zasłużonym dla Beskidzkiej Rady Olimpijskiej – członkom i sponsorom. Wśród nagrodzonych znaleźli się też przedstawiciele „Kroniki Beskidzkiej” – redaktor prowadzący Piotr Wysocki, członek Beskidzkiej Rady Olimpijskiej oraz Mirosław Galczak, prezes Wydawnictwa „Prasa Beskidzka”.
O świąteczną atmosferę zadbała kapela ze Szczyrku. Zgodnie z wigilijną tradycją, wśród śpiewanych przez kapelę w góralskim stylu tradycyjnych kolęd, połamano się opłatkiem.
