Wydarzenia Cieszyn

Oscypki versus muszelki. Ustroń i Ustronie, dwa krańce Polski i walka na frekwencje

Ciekawe zadanie stanęło przed mieszkańcami Ustronia, a właściwie dwóch Ustroniów.

Burmistrz Paweł Sztefek przekazał w mediach społecznościowych, że burmistrz Miasta Ustroń Paweł Sztefek, założył się z wójtem Ustronia Morskiego Grzegorzem Czachorowskim o frekwencję w drugiej turze wyborów prezydenckich. Jeśli wygra Ustroń dostanie koszyk muszelek znad morza, a jeśli Ustronie Morskie – z Beskidów dojedzie fura oscypków.

– W tych wyborach najważniejsze, by pójść i zagłosować, dlatego rzuciłem wyzwanie naszej partnerskiej gminie Ustronie Morskie, z którą współpracujemy od 20 lat. Jeśli w Ustroniu Morskim będzie wyższa frekwencja wyborcza, niż u nas – pojawię się z furą oscypków – powiedział Paweł Sztefek.
Jednak jest i możliwość zdobycia upominku prosto z nad Bałtyku.
– Zachęcam mieszkańców Ustronia do głosowania, jeśli frekwencja wyborcza w Ustroniu będzie wyższa, niż w naszej gminie – przywieziemy kosz muszli rodem z polskiego morza – mówi wójt Ustronia Morskiego, Grzegorz Czachorowski.
W pierwszej turze wyborów prezydenckich frekwencja w Ustroniu Morskim wyniosła 76,37, z kolei w Ustroniu do urn poszło 70,2% uprawnionych do głosowania.
google_news