Przed dworcem autobusowym Komunikacji Beskidzkiej w Bielsku-Białej wyznaczone jest tylko jedno miejsce parkingowe dla osób z niepełnosprawnością. Zdaniem radnej Małgorzaty Chrząszcz ogranicza to możliwość korzystania z niego przez osoby o ograniczonej sprawności ruchowej.
W ubiegły wtorek radna Małgorzata Chrząszcz skierowała apel do władz Bielska-Białej w sprawie zwiększenia liczby miejsc parkingowych dla osób z niepełnosprawnościami przed dworcem autobusowym przy ul. Warszawskiej. Autorka apelu powołuje się na głosy mieszkańców i osób z niepełnosprawnościami, które zwróciły się do niej w tej sprawie.
Małgorzata Chrząszcza wskazuje w swoim piśmie na fakt, iż przed dworcem autobusowym w Bielsku-Białej funkcjonuje tylko jedno dedykowane miejsce parkingowe dla osób z niepełnosprawnością, co – zdaniem radnej – znacznie ogranicza możliwości korzystania z tego ważnego punktu komunikacyjnego przez osoby o ograniczonej sprawności ruchowej.
– Jedno miejsce parkingowe dla osób z niepełnosprawnościami w tak newralgicznym punkcie nie tylko ja uważam za niewystarczające – argumentuje radna. – Sygnalizują to osoby z niepełnosprawnościami, które zwróciły się z prośbą o interwencję – dodaje.
Dalej radna zauważa, że w przypadku, gdy miejsce parkingowe dla osoby z niepełnosprawnościami jest zajęte, dochodzi nieraz do sytuacji, w których osoby takie zmuszone są parkować w dalszej odległości, pokonywać zwiększony dystans, co stanowi dla nich barierę zarówno fizyczną, jak i psychologiczną.
– Miasto Bielsko-Biała, aspirując do funkcji turystycznej i regionalnej, powinno być postrzegane jako dostępne dla wszystkich, w tym dla osób z niepełnosprawnościami – podkreśla w swym apelu radna Małgorzata Chrząszcza.
Prezydent Miasta Bielska-Białej ma 14 dni na odniesienie się do interpelacji radnej.




