Wczoraj w bielskiej katedrze 13 diakonów przyjęło święcenia kapłańskie. Dziś w swoich rodzinnych parafiach odprawili msze prymicyjne. Żadna nie wywołała tylu emocji jak ta w podoświęcimskim Przecieszynie. Odprawił ją wyświęcony wczoraj ks. Tymoteusz Szydło, starszy z synów szefowej rady ministrów.
Uroczysta msza święta w przecieszyńskim kościele rozpoczęła się o 10.30. Tymoteusz Szydło dotarł na nią pieszo z rodzinnego domu. Przed nim, oddając się modlitwie, szły poczty sztandarowe jednostek strażackich, górników, pszczelarzy, a przed ks. Szydło dziec w strojach komunijnych. Za nim w zadumie i skupieniu maszerowali rodzice. Nie mogło zabraknąć pracowników Biura Ochrony Rządu, którzy cały czas mieli baczenie na bezpieczeństwo Beaty Szydło.
Tymoteusz Szydło ostatni rok spędził nie tylko w seminarium, ale także odbywał praktykę w parafii św. Andrzeja Apostoła w Osieku. Jego posłudze kapłańskiej towarzyszyć mają słowa z Listu św. Pawła do Galatów: “Ku wolności wyswobodził nas Chrystus”.
Autorem fotoreportażu jest Wojciech Ciomborowski