Na sygnale Oświęcim

Pijana jak bela ciągała po ulicach 7-latka. Interweniowali strażnicy z Muzeum Auschwitz-Birkenau

Upiła się sztok na imprezie, po czym w nocy wracała do siebie. Był to tym bardziej przykry obrazek, że zataczająca się kobieta „prowadziła” do domu swojego siedmioletniego synka.

Do bulwersującego zdarzenia doszło wczoraj, 9 lutego, przy ulicy Legionów w Oświęcimiu. Tuż po 20.00 policjanci otrzymali zgłoszenie od strażników Muzeum Auschwitz-Birkenau, dotyczące nietrzeźwej kobiety, która wraz z dzieckiem idzie chodnikiem.

– Na miejsce natychmiast pojechał jeden z patroli. Policjanci wylegitymowali kobietę. Okazało się, że to 37-letnia mieszkanka Oświęcimia, która wracała z imprezy alkoholowej ze swoim siedmioletnim synem. Dziecko zostało oddane pod opiekę rodziny. Natomiast jego matka trafiła do oświęcimskiej komendy. Badanie jej stanu trzeźwości wykazało 2,7 promila alkoholu – relacjonuje Małgorzata Jurecka, rzecznik oświęcimskiej komendy.

Wobec kobiety wszczęte zostało postępowanie w związku z podejrzeniem popełnienia przestępstwa narażenia na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty zdrowia bądź życia małoletniego, nad którym miała obowiązek opieki. Za popełnione przestępstwo grozi kara do pięciu lat pozbawienia wolności.

Materiały dotyczące ujawnionego zaniedbania w sprawowaniu opieki nad małoletnim zostaną przekazane do Sądu Rejonowego w Oświęcimiu. Stan, w jakim kobieta sprawowała opiekę może świadczyć o jej uzależnieniu od alkoholu, więc odrębny wniosek zostanie skierowany także do Miejskiej Komisji Rozwiązywania Problemów Alkoholowych.

google_news