Dwie osoby, który nielegalnie posiadały broń gazową, zostały zatrzymane przez policjantów w weekend. Obaj mężczyźni byli pijani.
Jako pierwszy wpadł 27-latek z Dąbrowy Górniczej. Leżał w sobotę ok. 12.00 w stanie silnego upojenia alkoholowego na chodniku ul. Michejdy w Cieszynie. – Podczas sprawdzenia okazało się, że 27-latek z Dąbrowy Górniczej miał przy sobie dwa pistolety gazowe kal. 8 mm i 9 mm oraz 40 sztuk amunicji. Ponadto w plecaku posiadał narkotyki – informuje Rafał Domagała, oficer prasowy cieszyńskiej policji. Mundurowi zabezpieczyli ponad 120 gramów marihuany.
Z kolei w niedzielę po 15.00 zebrzydowiccy funkcjonariusze interweniowali w centrum Kaczyc. Kilku mężczyzn wdało się w awanturę. Jeden z nich, 46-latek z Kaczyc, posiadał broń gazową. Stróże prawa zatrzymali go. – Badanie alkomatem wykazało ponad 3,6 promila alkoholu w jego organizmie – mówi Rafał Domagała.
27-latek z Dąbrowy Górniczej usłyszał zarzuty. Za przemyt znacznej ilości narkotyków grozi mu do 5 lat więzienia. Prokurator objął już 27-latka policyjnym dozorem. Do ekspertyzy trafi również broń gazowa. Jeśli potwierdzi się przypuszczenie śledczych, że jest to broń wymagająca zezwolenia, mężczyźni usłyszą zarzut nielegalnego posiadania broni. Wówczas grozić im będzie nawet 8 lat więzienia. O losie zatrzymanych zadecyduje prokurator i sąd.
