Czwórka reprezentantów Polski zajęła dziewiąte miejsce w drużynowym konkursie w kombinacji norweskiej podczas zimowych igrzysk olimpijskich w południowokoreańskim Pjongczangu.
W dzisiejszych (22 luty) zawodach udział brał Szczepan Kupczak z Juszczyny wraz z Pawłem Słowiokiem, Adamem Cieślarem i Wojciechem Marusarzem. Po części ze skokami narciarskimi Polacy zajmowali ósme miejsce, a najdalej z naszych skoczył Szczepan Kupczak. Niestety w biegu sztafetowym nie udało się już utrzymać tej pozycji i ostatecznie Polacy byli na mecie na dziewiątym miejscu.
– Igrzyska dla mnie dobiegły końca! Znalazłem w Korei wiele sportowego doświadczenia i inspiracji, poznałem wielu ludzi, spełniłem jedno ze swoich marzeń i wykonałem kilka kroków w stronę kolejnych. Był czas na radość, śmiech, ale nie zabrakło też złości, smutku i łez. W swoim debiucie zająłem 39. miejsce na skoczni normalnej, 25. na dużej i wspólnie z chłopakami 9. pozycję w pierwszym występie polskiej drużyny na ZIO w kombinacji norweskiej. Na pewno mierzyłem wyżej, ale życie pisze własny scenariusz. Dobre w tym wypadku jest powiedzenie “Jeśli chcesz rozśmieszyć Boga opowiedz mu o swoich planach – napisał na swoim profilu społecznościowym Szczepan Kupczak.
