Poniedziałek zapowiada się wyjątkowo mokro. Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej wydał ostrzeżenie pierwszego stopnia przed intensywnymi opadami deszczu, które obejmuje Bielsko-Białą oraz powiaty bielski, cieszyński, suski i żywiecki.
Według prognoz, opady mogą być miejscami bardzo intensywne, a łączna suma deszczu w ciągu dnia sięgnie od 30 do 40 milimetrów. Deszcz zacznie padać już w nocy z niedzieli na poniedziałek, około godziny 2.00, a potrwa aż do wieczora – do 22.00.
To będzie dzień z parasolem w roli głównej. Meteorolodzy ostrzegają, że opady mogą miejscami utrudniać ruch, zwłaszcza w godzinach porannego szczytu komunikacyjnego. Na drogach zrobi się ślisko, a widoczność spadnie – kierowcy powinni więc zachować szczególną ostrożność.
W rejonach górskich i podgórskich niewykluczone są gwałtowne przybory wód w potokach i rzekach, a na terenach o słabym odpływie – miejscowe podtopienia.
Synoptycy uspokajają jednak, że nie ma powodów do paniki – to typowy listopadowy epizod deszczowy, który wpisuje się w dynamiczną jesienną pogodę. Warto jednak zadbać o drobne środki ostrożności: sprawdzić rynny, usunąć liście z odpływów i nie parkować w zagłębieniach terenu.
Ostrzeżenie wydano z prawdopodobieństwem 80%, co oznacza, że opady są bardzo prawdopodobne. Dla wielu mieszkańców może to być po prostu ponury, mokry poniedziałek – dla przyrody jednak to długo oczekiwany zastrzyk wilgoci po suchym październiku.
