Kolejny raz okazuje się, że policjant nawet po służbie nie traci swojej czujności. Tak było wczoraj po 22.00 w Bielsku-Białej, kiedy to mundurowy w cywilu zatrzymał pijanego za kółkiem.
Sierżant z wydziału kryminalnego zauważył opla astrę, który na ul. Słowackiego jechał zygzakiem i odbijał się od krawężników stwarzając zagrożenie. Stróż prawa, który po zakończonej służbie wracał już do domu rzucił się w pogoń za piratem drogowym i dorwał go na ul. Listopadowej. Mężczyznę przechwycił wezwany na miejsce patrol. Gagatek wydmuchał do alkomatu 2 promile alkoholu. Teraz grożą mu 2 lata za kratkami.