Polak ścigał się dziś drugi dzień na słynnym włoskim torze Monza. Ostateczne efekty tych jazd dostarczyły sporych emocji.
Pierwszy wyścig, według wstępnych wyników, pozwolił młodemu kierowcy F4 z powiatu cieszyńskiego powrócić na podium. Dzięki dobremu startowi i jeszcze lepszej prędkości walczył o zwycięstwo w ciągu całego wyścigu. Zajął drugie miejsce, jednak po czasie okazało się, że został ukarany za nieprzepisowy manewr wyprzedzania z początku zmagań i został przesunięty na 4 miejsce.
Ostatni wyścig był nieco szalony i nie brakowało walki. Kierowcy kolejny raz dostarczyli masę emocji, a Sztuka zajął 2 miejsce. To było jego trzecie w tym sezonie podium we włoskiej Formule F4.
– To była naprawdę świetna jazda, gdzie trzeba było atakować i bronić się niemal non stop – napisał młody kierowca na swojej stronie społecznościowej.
Kasper Sztuka w klasyfikacji generalnej F4 awansował na 4. pozycję.