Wczorajsza nawałnica dała się we znaki głównie w gminie Milówka. Między 17.30 a 22.30 strażacy naliczyli łącznie 35 interwencji.
21 dotyczyło zatkanych przepustów (w Szarem, Milówce, Kamesznicy, Nieledwi i Ciścu), 11 razy pompowano wodę z piwnic (Szare, Kamesznica, Milówka, Sól i Cisiec), dwa razy trzeba było wyjechać, aby zabezpieczyć zalane drogi (Nieledwia, Szare), a raz, aby zabezpieczyć ciek wodny.
Sytuacja była na tyle poważna, że o 18.00 wójt Milówki, Robert Piętka, ogłosił alarm przeciwpowodziowy.
– Dziś zespoły pracowników UG Milówka ruszają w teren w celu szacowania strat, natomiast Pracownicy GZGK z Milówki ciężkim sprzętem i ręcznie będą się starali przywrócić przejezdność na drogach. Zwracam się uprzejmą prośbą do mieszkańców naszej gminy o zgłaszanie miejsc, które wymagają naszej interwencji – poinformował dzisiaj rano.
Fot. OSP Zwardoń, Węgierska Górka, Cisiec, Milówka
Zabudować zabetonować a potem się dziwować, że topi. Idiotyzm piękny.