W środę strażacy z Komendy Miejskiej PSP w Bielsku-Białej odnotowali 32 wyjazdy. Gasili pięć pożarów, neutralizowali 21 miejscowych zagrożeń, a także aż 15 razy interweniowali z powodu czadu. Dzisiaj upały też dadzą się we znaki.
32 interwencje, w tym 5 pożarów, 21 miejscowych zagrożeń, 6 alarmów fałszywych i aż 15 interwencji z powodu obecności tlenku węgla w mieszkaniach. Na szczęście nikt nie ucierpiał, ale to wynik tylko jednego upalnego dnia.
– Choć czad kojarzony jest głównie z sezonem grzewczym, wysokie temperatury również zwiększają ryzyko jego powstania. Upalne dni mogą powodować przegrzewanie się przewodów kominowych i zakłócenia wentylacji grawitacyjnej, co sprzyja cofaniu się spalin do pomieszczeń -zwłaszcza tam, gdzie używane są piecyki gazowe – informują strażacy.
Najgroźniejsze zdarzenie miało miejsce późnym popołudniem. Około godz. 15.20 strażacy otrzymali zgłoszenie dotyczące pożaru lasu w rejonie czerwonego szlaku pomiędzy Chrobaczą Łąką a Przełęczą u Panienki – pod Gaikami. Na miejsce zadysponowano zastępy OSP – dojazd był utrudniony z uwagi na górski i trudno dostępny teren. Dzięki wykorzystaniu quadów, strażacy dotarli na miejsce i przystąpili do działań. Paliło się ok. 100 m kw. podszytu. Pożar został ugaszony przy użyciu tłumic i dwóch prądów wody. Pogorzelisko dokładnie przelano i sprawdzono.
IMGW również na dzisiaj wydało ostrzeżenia dotyczące niebezpiecznej pogody. Miejscami prognozowane są burze, którym mogą towarzyszyć silne opady deszczu do około 25 mm oraz porywy wiatru do 60 km/h. Prognozuje się także upały. Temperatura maksymalna w czwartek wyniesie od 33°C do 36°C.