Dosyć zaskakująco potoczył się jeden z punktów, którym zajmowała się Rada Miejska Cieszyna podczas ostatniej sesji. Zastanawiano się nad przyjęciem lub odrzuceniem skargi. Takie działania rady podejmują często, takie werdykty już znacznie rzadziej.
Sprawa dotyczyła skargi, jaka wpłynęła do Rady Miejskiej na działalność dyrektor Szkoły Podstawowej nr 4 Joanny Kasprzyńskiej. Dotyczyła zasad korzystania z krytego basenu, a złożyli ją przedstawiciele klubów sportowych: MarioSport, MTP Delfin Cieszyn, KS Human Spor.
Jak czytamy w uzasadnieniu, skarżący zarzucają dyrektor Szkoły Podstawowej nr 4 nieprzestrzeganie zapisów wydanego przez nią zarządzenia z lutego 2021 r., przeciąganie udostępnienia pływalni, niewłaściwe stosowanie zasad kolejności udostępniania jej, stosowania przy układaniu grafiku korzystania z pływalni zasad niewynikających z zarządzenia, uniemożliwianie lub utrudnianie realizacji zadań gminy Cieszyn podmiotom, które otrzymały na ten cel dotacje, podejmowanie działań sprzecznych z dyscypliną finansów publicznych. Uzasadniając swoją skargę wskazali, że wedle zapisów zarządzenia dyrektor szkoły w sposób nieuprawniony ograniczyła dostęp do pływalni KS Human Sport na rzecz podmiotów, które nie zawarły z Cieszynem umów dotacyjnych o realizację zadań publicznych. Odnosząc się do skargi, dyrektor złożyła wyjaśnienie, z którego wynikało, że dochowała wierności swoim zarządzeniom.
Sprawa basenu rozpatrywana była wcześniej przez Komisję Skarg Wniosków i Petycji. Wynikiem jej obrad i głosowania był projekt uchwały o przyjęciu skargi, a więc uznania jej za zasadną.
– W całej sprawie chodzi o 4 godziny popołudniowe. Nie zgadzam się z tezą, że był ograniczony dostęp do basenu i uważam, że pani dyrektor podjęła właściwe decyzje – mówił podczas sesji zastępca burmistrza Krzysztof Kasztura.
Ze stanowiskiem, zaproponowanym przez komisję, nie zgadzał się tylko Rafał Foltyn.
– Nie widzę problemu, skargę uznaję za bezzasadną. Pani burmistrz na początku kadencji chciała zamknąć SP nr 4. Dyrektora tej placówki wybrała też pani burmistrz, wcale nie dawno. Szefowa tej szkoły miała kilka potknięć. Trzeba było wówczas zaryzykować i zmienić dyrektora – mówił.
– Jeśli chodzi o wybór dyrektora szkoły, odbywa się drogą konkursu i w przypadku pani dyrektor SP nr 4 był to wybór niemal jednomyślny – ripostował Kasztura.
Radni stwierdzili, że pewnym cieniem na obradach komisji położyło się słabe przygotowanie kierownika basenu do rozmów, co głośno stwierdziły Ewa Banot i Irena Fluder-Kudzia.
– Priorytetem miały być kluby, realizujące „godziny dla miasta”. Problem powraca co jakiś czas, a zarządzenie na jego temat jest nieprecyzyjne. Czekamy na pomoc pani prawnik, może też pani burmistrz w tej kwestii – mówiła radna Brygida Pilch.
– Grafik basenu to odpowiedzialność pani dyrektor. Jeśli konflikt jest na poziomie kierownika basenu, zatrudnianego przez panią dyrektor, a klubami, które z basenu korzystają, to ta sprawa powinna zostać załatwiona w obrębie szkoły – odpowiadała burmistrz Gabriela Staszkiewicz.
Cieszyńscy radni podjęli głosowanie, którego efektem było przyjęcie uchwały, zaproponowanej przez komisję, a więc skargi na dyrektor Kasprzyńską. Poparło ją 9 radnych, wstrzymało się od głosu 10, przeciw był 1 głos – Rafała Foltyna.
Próbowaliśmy się skontaktować z dyrektor Joanną Kasprzyńską, by poprosić ją o komentarz w tej sprawie. Bezskutecznie..
Na wstępie pisaliśmy o zaskakującym werdykcie, gdyż rzadko się zdarza, że rada miasta lub gminy przyjmuje jakąś skargę na pracowników samorządowych, szczególnie jeśli większość w tej radzie ma włodarz. Skargę na dyrektor SP nr 4 przyjęli w dużej części radni CRS Cieszyn, ugrupowania Gabrieli Staszkiewicz.
Może kosztownym, ale najprostszym rozwiązaniem byłoby wybudowanie basenu miejskiego , dostępnego dla wszystkich.
Kto to widział aby na kierownika urzędu składać skargę, szef wyżej zawsze obroni.
Toteż skargi do Rady Miasta, Gminy nie opłaca się składać bo gros skarg jest uznawanych za bezzasadne. Słabo się postarali radni miejscy, burmistrz w sprawie uzasadnienia odrzucenia skargi i teraz pani dyrektor szkoły zapewne ujmie się honorem i zrezygnuje z dyrektorowania.