Jeszcze na dobre nie zakończył się w Beskidach sezon zimowy, a górscy ratownicy już muszą zmagać się z wiosennymi wyzwaniami. W niedzielę po południu w okolicach bielskiej Straconki poważnemu wypadkowi w górach uległ rowerzysta.
Wypadek miał miejsce podczas zjazdu. Kolarz doznał obrażeń kręgosłupa oraz podbrzusza. Na miejsce wyruszyła ekipa ratunkowa. Po dotarciu do rannego goprowcy przeprowadzili rutynowy wywiady medyczny z poszkodowanym oraz zabezpieczyli urazy. Kolarz został przetransportowany na noszach do terenowej kartki GOPR a następnie zwieziony w dół w miejsce, gdzie przekazano go zespołowi pogotowia ratunkowego.
Brawo za trafny komentarz. Po prostu robią swoje, ja też w robocie robię swoje (bez ochów i achów ze strony mediów)
Przy każdej akcji gopru piszecie że muszą , musieli itp, przecież idąc do gopru “musieli” się liczyć z tym że będą “musieli ” wychodzić w góry na ratunek , jeśli ktoś nie chce ” musieć” to niech się wypisze i zrobi miejsce innemu który chce i to lubi a nie “musi”