Zupełnie przypadkowa sytuacja spowodowała, że policjanci zatrzymali mężczyznę, którego poszukiwał sąd za przestępstwa drogowe.
W czwartek, 5 maja, przed południem 41-letni oświęcimianin szedł chodnikiem wzdłuż ulicy Olszewskiego w Oświęcimiu. Przy tym pił piwo, co zauważył przypadkowo znajdujący się tam patrol policyjny.
– Mundurowi podjęli interwencję podczas, której okazało się, że sprawcą wykroczenia jest mężczyzna, którego od dwóch dni poszukuje Sąd Rejonowy w Tychach do odbycia kary jednego roku pozbawienia wolności za przestępstwa drogowe. Poszukiwany został zatrzymany. Funkcjonariusze nałożyli na niego mandat karny za spożywanie alkoholu w miejscu zakazanym – informuje aspirant sztabowy Małgorzata Jurecka, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Oświęcimiu.
W trakcie interwencji mężczyzna powiedział policjantom, że wraca z rozmowy o pracę i ze zdenerwowania musiał się napić. Teraz przyjdzie mu posiedzieć za kratami…
podczas, której?
przypadków nie ma, jak mawiają pozoranci doświadczenia. Raczej to teoretycy. Im kto dłużej żyje, tym bardziej się przekonuje, że przypadki są.