Do końca listopada ma się zakończyć przebudowa skrzyżowania ulic Cieszyńskiej i Katowickiej w Pogwizdowie. Inwestycja ma spory poślizg, tyle że powstał on z przyczyn niezależnych od powiatu cieszyńskiego.
– Po raz pierwszy w historii powiatu musieliśmy zmierzyć się z tak wyjątkową sytuacją – przyznaje Janina Żagan, starosta cieszyński. I przypomina, że w trakcie kontraktu w firmie pierwotnie realizującej zadanie doszło do tragicznego wydarzenia. To zaś poważnie skomplikowało sytuację. – Pomimo naszych starań i ponagleń, niestety nie udało się zachować dotychczasowego tempa prac. W związku z tym w kwietniu zarząd podjął decyzję o odstąpieniu od umowy i konieczne było ogłoszenie nowego przetargu. Procedury te wymagają jednak czasu, dlatego wszystko trwało dłużej niż planowaliśmy – tłumaczy Janina Żagan.
Ostatecznie powiat cieszyński wybrał nowego wykonawcę, dzięki czemu inwestycja zmierza do finału. – Nowy wykonawca jest zobowiązany do raportowania postępów prac, które są na bieżąco weryfikowane. Prosimy też mieszkańców o wyrozumiałość w tych ostatnich tygodniach, kiedy będą finalizowane prace związane z budową chodnika przy ul. Cieszyńskiej – apeluje Jerzy Pilch, członek Zarządu Powiatu Cieszyńskiego.