Dzisiaj w nocy w Bielsku-Białej wycięto katalizatory z dwóch samochodów. Jeszcze kilka lat temu taki proceder był istną plagą, a w ostatnich miesiącach zaczyna być znowu odnotowywany, choć sporadycznie.
Niemiły poranek mieli mieszkańcy Bielska-Białej, którzy zaparkowali swoje samochody przy ul. Morskie Oko. Katalizatory skradziono ze starego seata toledo i hondy accord.
Policjanci zapewniają, że starają się namierzyć złodziei, których postępki tak naprzykrzają się właścicielom pojazdów.
Oczywiście policja stara sie namierzyć kto w to uwierzy
Koszmar, tragedia i horror ale chociaż sporadyczny
Ktoś w warsztacie samochodowym składa zamówienie a oni kradziony towar dostarczają , proste jak jeden plus jeden.