Z deklaracji kierowców w Bielsko-Białej wynika, że 23,5% z nich spowodowało co najmniej jedną szkodę w swojej historii ubezpieczenia . Ten rezultat pozwolił na zajęcie 18. miejsca w rankingu.
Ranking rankomat.pl powstał, aby pokazać, jaką szkodowość deklarowali mieszkańcy 84 polskich miast (powyżej 50 000 mieszkańców). Bielsko-Biała znalazła się na 18. miejscu. Jednak inne śląskie miasta uzyskały jeszcze wyższy wynik. Według deklaracji kierowców najwięcej szkodowych jest w Rudzie Śląskiej (26,1%), Sosnowcu (25,6%), Jaworznie (25,2%). Ranking całej Polski zamyka Ostrowiec Świętokrzyski z najlepszym wynikiem (16,8%).
38-latek posiadający forda focusa z 2006 roku przedstawia statystycznego szkodowego kierowcę z Bielsko-Białej. Dzięki statystykom można sprawdzić także średnie stawki OC. Z danych wynika, że mieszkańcy tego miasta musieli zapłacić za OC 660 zł. Składka dla szkodowych kierowców wyniosła natomiast 864 zł.
– Osoby zamieszkujące duże miasto, w którym często dochodzi do kolizji i wypadków, płacą zazwyczaj więcej za OC. Warto jednak podkreślić, że na wysokość ceny OC wpływa nie tylko liczba szkód. Nasz raport przedstawia stawki uśrednione. W mieście, dla którego wyliczyliśmy niższą średnią składkę, może więc przykładowo mieszkać najwięcej kierowców w starszym wieku bądź posiadających auta z niewielką pojemnością silnika, co znacząco obniża cenę polisy – mówi Tomasz Kroplewski, kierownik ds. rozwoju sprzedaży rankomat.pl.