Do dwóch, bliźniaczo podobnych, kolizji doszło dziś rano w Przeciszowie na ul. Oświęcimskiej.
Pierwsza miała miejsce około 6.00. 29-letnia oświęcimianka straciła na łuku drogi panowanie nad renaultem. Zjechała z drogi i uderzyła w barierę energochłonną. Godzinę później w tym samym rejonie doszło do identycznej kolizji. Tym razem 56–letni mieszkaniec Oświęcimianie zapanował nad toyotą i także zatrzymał się na barierze.
W obu kolizjach nikt nie odniósł obrażeń , a przyczyną utraty panowania nad pojazdami było niedostosowanie prędkości do warunków panujących na drodze. Po deszczu nawierzchnia była mokra, co sprawiło, że przy nagłym hamowaniu samochody wpadły w poślizg, jak na oblodzonej nawierzchni.