Wydarzenia Żywiec

Przyborów: Załatany blachą

W dramatycznym stanie znajduje się most na rzece Koszarawie w Przyborowie w ciągu drogi powiatowej. Nie dość że jest podmyty i uszkodzony, to jeszcze dziurawy. Doczeka się remontu, czy prędzej się zawali?

Stan mostu na pograniczu Przyborowa i Jeleśni od lat pozostawiał wiele do życzenia. Krytyczna sytuacja powstała w połowie kwietnia, gdy pojawiła się w nim sporych rozmiarów dziura.

– Doszło do uszkodzenia żelbetowej płyty pomostowej i powstania wyrwy w jezdni. Z tego powodu wprowadzono awaryjnie ograniczenie tonażu do 10 ton wraz z ograniczeniem prędkości do 30 kilometrów na godzinę – informował wówczas Dariusz Szatanik, rzecznik prasowy Starostwa Powiatowego w Żywcu.

Od tego czasu minęło ponad pół roku.

– A w sprawie mostu nikt nic nie robi! Jedną z dziur przykryto, montując dosłownie blachę w jezdni mostu. Taka prowizorka to skandal i wstyd! Przecież to bardzo ważna przeprawa, która łączy Jeleśnię z Przyborowem, Koszarawą i Suchą Beskidzką. Na co władze powiatowe czekają? Aż dojdzie do nieszczęścia? – denerwują się mieszkańcy Przyborowa.

Wicestarosta Stanisław Kucharczyk mówi, że władze zdają sobie sprawę z powagi sytuacji.

– Jak łatwo się domyślić, wszystko zależy od pieniędzy. Ze wstępnych szacunków wynika, że sama dokumentacja na modernizację kosztowałaby około 100 tysięcy złotych. Obecnie nie mamy w budżecie tych pieniędzy. Ale w najbliższych dniach zapadnie decyzja, których z wcześniej zaplanowanych inwestycji w tym roku z różnych przyczyn nie zrealizujemy. Wtedy okaże się, jaką pulą będziemy dysponować. Rozważany jest także wariant, że zrezygnujemy z drogiej dokumentacji i za to już będzie można coś zrobić na moście. Wszystko okaże się w ciągu najbliższych dni – zaznacza.

google_news
Wydarzenia Żywiec

Przyborów: Załatany blachą

Coraz większą grozę wśród kierowców budzi most na rzece Koszarawie w Przyborowie.

Most w ciągu drogi powiatowej z Jeleśni na Koszarawę i Suchą Beskidzką jest dość poważnie uszkodzony. W dodatku pojawiają się na nim dziury, które przykrywane są… blachą. Czy i kiedy uda się wyremontować przeprawę nim całkiem się zawali?

O sprawie można przeczytać w najnowszym numerze “Żywieckiej Kroniki Beskidzkiej”

google_news