Przyśpieszamy w dobrą stronę

Rozmowa z prezesem Zarządu Miejskiego Zakładu Komunikacyjnego w Bielsku-Białej Hubertem Maślanką

Otrzymaliście Państwo wyróżnienie w kategorii „Profesjonalny dostawca usług”. Co to znaczy dla Spółki?

– Jest to dla nas ogromne wyróżnienie zważywszy przede wszystkim na czas i okoliczności jego otrzymania. Dla Miejskiego Zakładu Komunikacyjnego w Bielsku-Białej ostatnie dwa lata były naprawdę niełatwe: pandemia, wojna, szalejąca inflacja. Te czynniki odcisnęły na transporcie publicznym duże piętno. Jako największa spółka miejska stanęliśmy przed wyzwaniem, jak wśród covidowych obostrzeń móc realizować bezpiecznie przewozy. Z jednej strony pasażerowie, których komfort i bezpieczeństwo to nasze priorytety, a z drugiej pracownicy, których zdrowie jest fundamentem płynnego działania spółki. Na szczęście, wyszliśmy z tej sytuacji zwycięsko i potoki pasażerskie się unormowały. Słowem bielszczanie wracają do naszych autobusów. I właśnie to jest największym dla MZK miernikiem – zadowoleni pasażerowie, którzy mimo niełatwego dla nich czasu na powrót korzystają z naszych usług.

Nie da się nie zauważyć, że stawiacie Państwo na rozwój. W roku 2021 i 2022 nowe inwestycje były mocno widoczne na mapie naszego miasta.

– Tak, to prawda. Mogliśmy obrać strategię „na przetrwanie”, ale uznaliśmy, że stanie w miejscu jest tożsame z cofaniem się. Stawiamy na rozwój. W 2021 roku naszą flotę zasiliło pięć autobusów Solaris Urbino IV generacji, a w maju 2022 powiększyliśmy ją jeszcze o cztery dodatkowe pojazdy przegubowe. Kolejnym dużym przedsięwzięciem było uruchomienie 14 listopada e-sklepu, czyli nowego kanału dystrybucji biletów. To pierwszy etap dużej biletowej rewolucji, która zakończy się w pierwszym kwartale 2023, kiedy na pokładzie naszych autobusów będzie można zakupić bilety elektroniczne. Cały projekt to bardzo duże wyzwanie ze względu na promocję tego produktu, zmianę nawykową zakupów czy zwyczajnie akceptację społeczną nowego kanału sprzedażowego. Na dniach również przenosimy jeden z naszych Punktów Obsługi Pasażerów. Dotychczasowy, mieszczący się przy ul. Sukienniczej, nie spełniał norm przede wszystkim pod kątem osób z niepełnosprawnościami, dlatego decyzją zarządu Spółki nowa lokalizacja punktu będzie przy ul. Krasińskiego 6/9. Będzie to punkt nowoczesny, wyremontowany od zera, spełniający wszelkie standardy dostępności, jak również po prostu przyjemny w użytkowaniu. Od 2 stycznia będzie oddany do dyspozycji naszym pasażerom.

A jakie w takim razie pomysły na przyszłość?

– Kierunek, który obraliśmy to przede wszystkim szerokorozumiana elektromobilność. Chodzi tu o szereg planów działań, operatów finansowych czy inwestycji, które zaprocentują w przyszłości niskoemisyjnością taboru, wzmocnią działanie na rzecz zrównoważonego transportu czy w perspektywie dalszej przyszłości osiągną zeroemisyjność. Te decyzje jednak dziś są wstrzymane z uwagi na sytuację gospodarczą. Cały czas jednak jesteśmy w tej kwestii w kontakcie z naszym właścicielem, czyli prezydentem miasta. W ostatnim czasie uruchomiliśmy instalację fotowoltaiczną o wielkości 50KWp, dzięki czemu będziemy w stanie zasilać stacje ładowania pod autobusy elektryczne, które od grudnia br. w liczbie dwóch zasilą naszą flotę. Kolejnym kamieniem milowym jest opracowana koncepcja wprowadzenia do eksploatacji autobusów o napędzie wodorowym. Tu jednak przedsięwzięcie wymaga potężnych nakładów finansowych, jak również zmian w infrastrukturze miejskiej.

Często podkreślacie Państwo jak ważni są dla Spółki jej pracownicy. Jak z perspektywy Zarządu Spółki zadbać o swojego pracownika?

– Jesteśmy największą spółką miejską w Bielsku-Białej, zatrudniamy niespełna 500 osób, w tym przeszło 300 to kierowcy. Jest jeszcze cała administracja, dział techniczny. Ciąży na nas wielka odpowiedzialność, ponieważ każdy z tych pracowników ma swoje rodziny i zobowiązania, które są dla nas wyznacznikiem społecznej odpowiedzialności. Dlatego dokładamy wszelkich starań, aby sprawić, że MZK jest miejscem przyjaznym do pracy. Począwszy od bogatych pakietów socjalnych przez świąteczne upominki czy dostosowanie pomieszczeń pracowniczych tak, żeby w chwili przerwy można było komfortowo odetchnąć i choć na chwilę się zrelaksować.

W niedługim czasie planujemy serie szkoleń jak radzić sobie w sytuacjach stresogennych i kryzysowych. Będą one przewidziane tak dla kadry kierowniczej, jak i podlegających jej pracowników. Oprócz szeroko rozumianych benefitów, które de facto można sprowadzić do roli rzeczy, stawiam jako prezes spółki przede wszystkim na „otwarty gabinet”. Liczy się człowiek, jego historia i to co ma do przekazania. Dlatego od samego początku podkreślałem, że jeśli ktokolwiek z pracowników ma jakąś sprawę, zawsze może przyjść i porozmawiać. Pełnię funkcję prezesa, ale daleki jestem od idei potocznego „prezesowania”. W optyce spółki jest dbać o pracownika. Oczywiście, nie wszystkie sytuacje są przyjemne i nie każda decyzja jest łatwa, niemniej jednak wyjście naprzeciw potrzebom pracownika jest kluczowym elementem dobrego i skutecznego zarządzania.

Miasto ciągle się rozwija, jaką rolę chce MZK odgrywać w tym dynamicznym procesie.

– Cieszy nas to, że jesteśmy częścią tego prężnie rozwijającego się organizmu, jakim jest Bielsko-Biała. Żeby całość dobrze funkcjonowała, potrzebne są sprawne podzespoły, części, najmniejsze nawet trybiki muszą pracować bez zarzutu. Dlatego możliwość współpracy z panem prezydentem Jarosławem Klimaszewskim, Ratuszem czy partnerami z naszego regionu jest czymś dla nas jako spółki naturalnym, a jednocześnie nobilitującym, bo przecież działamy dla dobra wspólnego, jakim jest Bielsko-Biała i jego mieszkańcy. Rozwój infrastruktury, a co za tym idzie wielomilionowe inwestycje powodują, że MZK chce i musi za tym nadążać. Swoją pracę traktujemy poważnie i to na czym zależy nam najbardziej to zadowoleni pasażerowie, którzy dzięki naszym inicjatywom naturalnie będą kojarzyli transport zbiorowy z komfortem i bezpieczeństwem.

Misją, która niekoniecznie musi wybrzmiewać w statutach czy pismach urzędniczych, jest to, żeby mieszkaniec Bielska-Białej – nasz pasażer – myśląc, jak dostać się z punktu A do punktu B w naturalny sposób miał od razu na myśli MZK wiedząc, że dostanie się bezpiecznie, na czas nowoczesnym i zadbanym autobusem tam, gdzie potrzebuje. Zdajemy sobie rzecz jasna sprawę, że jest to wizja odważna, bo realia są niełatwe i nie wszystko zawsze wychodzi tak, jakbyśmy chcieli, ale kiedy trzeba potrafimy przyznać się do błędu i przede wszystkim nie poddajemy się, wyciągamy wnioski i idziemy do przodu.

Wspomniał Pan o partnerach, z którymi na co dzień współpracujecie. Czy może Pan rozwinąć ten wątek?

Przepisem na dobre zarządzanie jest otwartość. Otwartość pojmowana jako chęć przyjmowania i brania pod rozwagę innych punktów widzenia, koncepcji, które na pierwszy rzut oka mogą wydawać się „nie po naszej linii”, a finalnie okazują się strzałem w dziesiątkę, dają możliwość rozwoju i zasilają nową energią. Po to są partnerzy i dobra relacja z nimi. Mamy ten zaszczyt i szczęście, że wśród tych, z którymi współpracujemy są znakomici specjaliści, ludzie z chęcią rozwoju i pragnieniem kształtowania nowych jakości. Nie tak dawno, jak w październiku tego roku podpisaliśmy z Akademią Techniczno-Humanistyczną ramową umowę o współpracy. Dzięki temu ruchowi, dostrzegając potrzebę rozwijania inicjatyw badawczych, szkoleniowych czy podniesienie jakości oferty edukacyjnej mamy szansę zrobić wspólnie naprawdę wiele dobrego.

Jako spółka będziemy oferowali studentom kierunków transportowych możliwość odbywania praktyk na terenie naszej zajezdni, dając im do dyspozycji całą niezbędną infrastrukturę oraz wyspecjalizowaną kadrę pracowniczą. Będziemy wspierali działalność studenckich kół naukowych czy nawet pomagali przy pracach dyplomowych. Ze strony uczelni mamy pełne wsparcie naukowe, badawcze. Będziemy wspólnie łączyć te dwa ośrodki w postaci konferencji, seminariów czy szkoleń. Nawiązaliśmy również ścisłą współpracę z Beskidzką Izbą Gospodarczą, włączymy się na stałe w kalendarz działań Izby, jak również sami będziemy ją wspierać m.in. w tematach zamówień publicznych. Możliwość korzystania z tak wyspecjalizowanego i szerokiego w działaniach gremium przedsiębiorców da z pewnością duże owoce.