Bielskim policjantom udało się zatrzymać 30-letniego mężczyznę, który podejrzany jest o liczne kradzieże, w tym sklepowe.
Na początku marca z jednego ze sklepów przy ulicy Kierowej rabuś ukradł maszynki do golenia i inne artykuły przemysłowe o wartości blisko tysiąca złotych. Kradzież dostrzegła ekspedientka, które próbowała zatrzymać złodzieja. Doszło do szarpaniny, w której sprawca porzucił swoją kurtkę zimową, gdzie miał zrabowane łupy. Wszystko to zarejestrowały kamery sklepowego monitoringu. Wczoraj (16 marca) policjanci zatrzymali 30-latka, który miał ponad 0,5 promila alkoholu. Policjanci już ustalili, że bielszczanin ma na sumieniu znacznie więcej. Początkiem października 2016 roku z klatki schodowej bloku przy ul. Czystej ukradł rower o wartości 2 tys. zł. Poza tym 30-latek ma na swoim koncie kradzież portfela z dokumentami, gotówką i karta bankomatową. Rabuś już zarzuty za te kradzieże.