Reprezentanci ORLEN Rally Team w bardzo dobrym stylu rozpoczęli dzisiejszy etap Rajdu Akropolu. Ustronianin Kajetan Kajetanowicz i Maciej Szczepaniak wykręcili dwa dobre rezultaty, które pozwoliły im awansować do czołowej trójki kategorii WRC2 i objąć prowadzenie w WRC2 Challenger dla załóg niefabrycznych.
Pierwszą pętlę stanowiły dwa odcinki specjalne. Najpierw załogi pokonały próbę Loutraki 1 (skróconą do 10,37 km), a następnie Pissia (16,43 km). Kajetanowicz i Szczepaniak uzyskali na nich odpowiednio szósty i trzeci czas w kategorii WRC2. Dotychczasowi liderzy, Mikkelsen i Eriksen, na obu próbach przebijali opony i wypadli z czołowej dziesiątki. Prowadzenie objęli Francuzi, Fourmaux i Coria, do których Polacy tracą 12,8 sekundy.
– Bardzo dobre rozpoczęcie rajdu dla nas. Po trzech odcinkach specjalnych jesteśmy najszybszą załogą wśród niefabrycznych zespołów. Może nawet jedziemy czasami trochę za szybko, bo ten rajd jest bardzo zaskakujący. Trasa mocno zmieniła się od zapoznania. Przez ostatnie dni sporo wody przepłynęło odcinkami specjalnymi i jest mnóstwo kamieni, są wypłukane duże koryta na drodze. Nie jest to ta sama trasa, którą mam zapisaną w notatkach i którą zapamiętałem. Trzeba szybko zmieniać plany, nawet w trakcie zakrętu. Muszę mieć szerzej otwarte oczy niż zazwyczaj. Póki co jesteśmy zadowoleni, cieszę się jazdą, choć jest bardzo wymagająca dla samochodu, nie tylko dla nas. Przed nami kolejne odcinki. Zamierzamy jechać szybko, bo tak trzeba jechać, żeby walczyć z najlepszymi na świecie – podsumował Kajetan Kajetanowicz, trzykrotny Rajdowy Mistrz Europy.
Druga pętla składać będzie się z trzech odcinków specjalnych: drugiego przejazdu OS Loutraki (10,37 km), po którym zawodnicy rywalizować będą na próbach Livadia (21,03 km) oraz Elatia (28,32 km). Na wieczór zaplanowano pierwszy serwis.