Zakończył się bielski turniej eliminacyjny Ligi Mistrzów. Rekord stanął na wysokości zadania!
Nie można jednak przemilczeć, że był to najsłabszy mecz w wykonaniu Rekordu podczas turnieju, ale zakończony pomyślnie. Ekipa z Cygańskiego Lasu pokonała 2:1 bułgarską Varnę City. To taka mała ryska na wielkim sukcesie “biało-zielonych”.
Podopieczni Andrzeja Szłapy już mogą cieszyć się z awansu do kolejnego etapu. Turniej Main Round odbędzie się w Rydze.
Varna City – Rekord Bielsko-Biała 1:2 (1:1)
0:1 Kubik (12. min)
1:1 Karageorgiev (19. min)
1:2 Biel (29. min)
Varna City: Iliev – Petev, Gerenski, D. Dimov. Karagerogiev, Petrov, Asad, Stoykov, Nestorom, Radev, Ivanom, Kosev, Marev, P. Dimov.
Rekord: Nawrat – Popławski, Bondar, Budniak, Marek, Janovsky, Kubik, Alex Viana, Surmiak, Biel, Mura, Dudek, Gąsior, Kałuża.
W drugim meczu Racing Futsal Luxembourg ograł Cardiff University FC 6:3 (2:1).
Więcej o awansie w najbliższym numerze “Kroniki Beskidzkiej”, który w kioskach pojawi się 6 września.
Autorem fotoreportażu jest Artur Jarczok.