Wydarzenia Cieszyn

Rekordziści, prezesi, odznaczenia – 70-lecie Zrywu Bąków | ZDJĘCIA

Fot: ŚlZPN

LKS Zryw Bąków świętuje w tym roku 70 lat istnienia. Goście wzięli udział w oficjalnych uroczystościach, podczas których odznaki honorowe Śląskiego Związku Piłki Nożnej uhonorowano działaczy, trenerów i sportowców zasłużonych w historii klubu.

Odznaki otrzymali: Marek Wacha, Wojciech Rakus, Andrzej Pawlak, Szymon Gaszczyk, Adrian Gabryś, Andrzej Niemczyk, Łukasz Wacha, Roman Niemiec, Artur Wiak, Tomasz Sobik, Marcin Witoszek, Franciszek Pieczka, Edward Rakus, Marian Hus, Leszek Farana, Dariusz Farana, Marek Jagniątkowski, Stanisław Garbryś, Radosław Tokarz, Marcin Tokarz, Grzegorz Hus, Sławomir Wacha, Dariusz Niemiec, Bogdan Niemiec, Mirosław Czwartos, Stanisław Szwarc, Stanisław Kamiński, Emil Farana.
Wręczono także okolicznościowe medale pamiątkowe osobom i instytucjom, które przez minione lata dały świadectwo swojej sympatii do klubu.
Historia powstania i działalności klubu piłkarskiego w Bąkowie to opowieść o pasji, zarówno sportowej, a może przede wszystkim społecznej, o determinacji, poświęceniu i bezinteresownej pracy na rzecz naszej „małej, lokalnej ojczyzny”.  Pomysł utworzenia miejsca dla rozwoju sportowego dzieci i młodzieży, a konkretnie pozyskania terenu pod budowę boiska piłkarskiego zrodził się w niełatwych realiach powojennej Polski. Pomysł ten zaczęto przekuwać w rzeczywistość 22 kwietnia 1951 r. Wtedy to członkowie istniejącej od pięciu lat Ochotniczej Straży Pożarnej w Bąkowie (przy dużym udziale aktywu społecznego w osobach m.in: Pawła Farany, Erwina Mikszana i Ernesta Szymiczka) wystąpili do Lasów Państwowych w Cieszynie z prośbą o przekazanie terenów ornych pod budowę remizy strażackiej oraz boiska sportowego. Po trzech latach starań otrzymano zgodę, a 12 lipca 1953 r. w Powiatowej Radzie LZS w Cieszynie zarejestrowany został Ludowy Zespół Sportowy w Bąkowie.
W tym miejscu należy wymienić pierwszych założycieli, a zarazem pierwszych członków zarządu w osobach: Józefa Stańka, Tadeusza Strządały, Józefa i Jana Górskich, Jana i Stanisława Szwarców, Józefa Frodla, Emila i Gustawa Faranów, Józefa Kobieli, Karola Mrowca i Stanisława Kamińskiego. Z ich inicjatywy udało się pozyskać skromny sprzęt i rozpocząć rozgrywki w klasie „D”. Po trzech latach drużyna z Bąkowa awansowała do klasy „C”, a po dwuletnich zmaganiach na tym szczeblu rozgrywek Bąkowianie mogli cieszyć się z awansu do klasy „B”. W tej grupie rozgrywkowej nazywanej przez najwierniejszych kibiców siódmą ligą zespół z Bąkowa toczył boje aż do 2010 r. Upragnioną nominację do klasy „A” drużyna z Bąkowa wywalczyła w roku 2010, gdzie z krótkimi okresami przeplatanymi spadkami rywalizuje w aktualnym sezonie.
– Z dumą wsłuchuję się dziś w historię Klubu. To było 70 lat i dobre i trudne, ale tak właśnie jest w sporcie. Dziękuję wszystkim zaangażowanym w działalność Zrywu za pełne pasji kontynuowanie pięknych sportowych tradycji w Bąkowie. Działaczom, trenerom i sportowcom życzę dalszych lat owocnej działalności” – mówiła podczas wydarzenia Anna Grygierek, burmistrz Strumienia.
Na koniec wymieńmy nazwiska wszystkich 16 prezesów działających w klubie przez dotychczasowe 70 lat istnienia: Józef Stanek, Józef Górski, Erwin Mikszan, Jerzy Mazgaj, Alojzy Wiśniewski, który przez 22 lata stał na czele zarządu, Stanisław Szwarc, Jan Kraśniewicz, Otton Słowiak, Leszek Żyła, Henryk Odlewny, Feliks Niemiec, Dariusz Kucz, Dariusz Niemiec, Sławomir Wacha, Bogdan Niemiec i Mirosław Czwartos, który wprowadził klub w ósme dziesięciolecie. W tej wyliczance nie może też zabraknąć zdania o rekordziście wśród zawodników, bo Marek Wacha, grając w barwach Zrywu przez 24 sezony zdobył aż 360 bramek, a najdłuższy staż wśród trenerów miał jego ojciec Stanisław Wacha. Najbardziej znanym kibicom w Polsce spośród trenerów Zrywu Bąków był Roman Klasa były zawodnik Pogoni Szczecin, w której rozegrał 34 spotkania w ekstraklasie i strzelił 5 goli, a z wychowanków najwyżej przebili się 33-letni obecnie Łukasz Halama – grający w latach 2009-2014 w III-ligowym Pniówku-74 Pawłowice oraz 19-letni Dominik Klimkiewicz, którym w minionym sezonie rozegrał 14 spotkań w II-ligowym GKS-ie Jastrzębie. Oni wytyczają więc kierunek piłkarskiej młodzieży z Bąkowa.
Zdjęcia: Gmina Strumień/ŚlZPN
google_news
8 komentarzy
najnowszy
najstarszy oceniany
Inline Feedbacks
View all comments
klub bez kibiców?
klub bez kibiców?
1 rok temu

A gdzie udział kibiców?

Sratata
Sratata
1 rok temu

W wiejskim klubie działacz, były zawodnik itp. to jednocześnie kibic. I to nie taki co podrze ryja, bo zna się przez 5 minut na wszystkim najlepiej, tylko wierny na zawsze. Klub ma 70 lat, a na spotkaniu m. in. trzej jego, za.chwilę pewnie 100letni, założyciele. Życzę żeby tak było w każdym… oby lepiej, ale łatwo o to nie jest. W przeciwieństwie do pyskowania w necie…

inaczej
inaczej
1 rok temu
Reply to  Sratata

Jeśli o darcie ryja chodzi – niech będzie. ale nie o ryja chodzi. Ślą mnie 70-lecie to i impreza z kibicami, dla kibiców i mieszkańców wioski.

inaczej
inaczej
1 rok temu
Reply to  inaczej

Dla

Sratata
Sratata
1 rok temu
Reply to  inaczej

Po części oficjalnej był festyn dla wszystkich chętnych do białego rana.

festyn tajemnicą wojskową
festyn tajemnicą wojskową
1 rok temu
Reply to  Sratata

żadne sratata, nawet pani burmistrz nie wiedziała o festynie wypowiadając się do zamkniętego grona.

Zryw
Zryw
1 rok temu

Od 2 tygodni wisiały plakaty informujące o obchodach 70lecia klubu wraz z informacją o Festynie (czyli imprezie dla wszystkich nie tylko kibiców) dodatkowo na fanpage’u klubu oraz gminy Strumień. Pozdrawiam 🙂

jednak
jednak
1 rok temu
Reply to  Zryw

Proszę pozdrowić pana redaktora, że tylko pisze o zamkniętej uroczystości klubu na 70-lecie istnienia na wsi.