Noce są coraz chłodniejsze, a często temperatura spada poniżej zera. Może to szczególnie zagrażać życiu i zdrowiu osób bezdomnych. W okresie jesienno-zimowym wielu z nich umiera z powodu wychłodzenia organizmu. Policjanci każdego roku na bieżąco sprawdzają miejsca, w których osoby bezdomne próbują szukać schronienia.
– Nie bądźmy obojętni i alarmujmy policję za każdym razem, gdy ktoś jest narażony na wychłodzenie organizmu. Oprócz numeru alarmowego 112, zachęcamy do korzystania z całodobowej, bezpłatnej infolinii 987 oraz z policyjnej Krajowej Mapy Zagrożeń Bezpieczeństwa – mówi Krzysztof Pawlik, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Cieszynie.
Wraz ze spadkiem temperatury policjanci, wspólnie z innymi służbami i instytucjami, większą uwagę poświęcają kontroli miejsc, w których przebywają osoby bezdomne. Pustostany, działkowe altanki i klatki schodowe to miejsca, w których najczęściej szukają schronienia przed zimnem.
Niskie temperatury stwarzają zagrożenie nie tylko dla życia i zdrowia osób bezdomnych, ale również dla osób samotnych i w podeszłym wieku. Dotyczy to także osób nietrzeźwych, przebywających poza domem i narażonych na wychłodzenie organizmu. Oprócz niebezpieczeństwa związanego z narażeniem na niskie temperatury, osoby te często tracą życie w pożarach lub w wyniku zatrucia tlenkiem węgla. Zagrożeniem dla nich jest także stan techniczny budynków, w których przebywają. W większości przypadków są to pustostany przeznaczone do rozbiórki.
– Pamiętajmy, że obowiązkiem każdego z nas jest reagowanie na krzywdę. Nie bądźmy obojętni wobec tych, którzy zwłaszcza teraz mogą potrzebować naszej pomocy. Wystarczy tylko jeden telefon, by uchronić kogoś od wychłodzenia i uratować czyjeś życie – przekonuje Krzysztof Pawlik.