W tym roku, podobnie jak w każdej gminie na Żywiecczyźnie, tak i w gminie Ujsoły znacznie wzrosła liczba odbieranych śmieci. Gmina będzie musiała dopłacić do gospodarowania odpadami komunalnymi co najmniej 100 tysięcy złotych.
Podczas ostatniej sesji Rady Gminy Ujsoły wójt Tadeusz Piętka powiedział, że prognozowano, iż w 2021 roku od mieszkańców odebranych zostanie w sumie 987 ton, czyli o 100 ton więcej niż w 2020 roku.
– Tymczasem po dziewięciu tegorocznych miesiącach mamy już 844 tony. W porównywalnym okresie w 2020 roku było to 740 ton. Do końca tego roku przewidujemy, że wywieziemy jeszcze 260 ton. To faktycznie da 1 100 ton. Zabraknie nam około 100 tys. zł, aby w całości zapłacić za śmieci w tym roku. Nie osiągamy także poziomu recyklingu. Ilość odpadów segregowanych nie jest wystarczająca, aby osiągnąć wymagane wskaźniki. Inna sprawa, że te wskaźniki są wyśrubowane. Cztery lata temu poziom wynosił 17 proc. ogólnej masy odpadów. Obecne wskaźniki wynoszą 40 – 50 proc. Nie jesteśmy w stanie obecnie tego osiągnąć. Czeka nas orka i praca od podstaw, aby ludzie jeszcze bardziej przyłożyli się do segregacji. Jak nie osiągniemy wskaźników, to będziemy płacić wysokie kary – podkreślił wójt.
Mieszkańcy gminy przestawili się na kotły na eko groszek, pelet itp i w związku z tym w tych piecach nie da się spalać odpadów i śmieci. Stąd wzrost wzrost oddawanych śmieci…
Np ale jeszcze jest las.
Problem z rosnącą ilością śmieci jest i w innych gminach. Swego czasu potworzono w gminach stanowiska ekodoradców w kierunku smogu i czy ktoś się zainteresował jaki jest efekt od tych pracowników a to jest też miejsce do działania, w sprawie smogu niewiele się działo ostatnio lokalnie, nie było roboty, zapomniano o sezonie grzewczym, problemy z pandemią przyćmiły.
Jakie są działania w gminie na co dzień aby świadomość oszczędzania opakowań, segregowania rosła? Nie wystarczy zwrócić się pod koniec roku do radnych.
trzeba podnieść ceny odbioru odpadów bo nikt za darmo nie będzie tego utylizował.Woda też jest za tania bo wystarczy popatrzyć że mieszkańcy nie oszczędzaja wody.